Proszę sobie wyobrazić. Nasza rozmowa będzie trwała 10 minut, a w ciągu każdej kolejnej minuty w Amazonii zniknie obszar dżungli większy niż boisko piłkarskie. To jest 20 procent tlenu na naszej planecie. Niewiele brakuje, a ten las przestanie się odradzać
" Amazonia jest większa od Europy, jak można walczyć z kryminalnymi podpaleniami na takim obszarze ? Nie mamy na to środków" - powiedział Bolsonaro dziennikarzom. Ekolodzy przypominają jednak, że niedawno Bolsonaro odrzucił pomoc w walce z pożarami oferowaną przez donatorów.
Lasy płoną, a prezydent oskarża... organizacje pozarządowe
Bolsonaro, wycofał się częściowo z swych oskarżeń, iż organizacje pozarządowe (NGO) są sprawcami tych pożarów. Powtórzył jednak, że pozostają one "najbardziej podejrzanymi" o spowodowanie tej katastrofy. Przyznał, że podpalaczami mogą być też wielcy brazylijscy właściciele ziemscy i hodowcy bydła.
Według oficjalnych danych pożary na obszarze Amazonii są w tym roku większe o 83 proc. w porównaniu z takim samym okresem w ub. roku. Pastwą płomieni padły rozległe obszary puszczy tropikalnej, która jest uważana za "płuca Ziemi" i jedną z najważniejszych przeszkód przed zmianami globalnego klimatu.
Pożary tropikalnych lasów deszczowych w Amazonii są normalnym zjawiskiem o tej porze roku. Jednak tym razem ekolodzy twierdzą, że znaczna część tych pożarów jest celowo wzniecana przez farmerów, którzy chcą w ten sposób powiększyć swoje pastwiska i pola uprawne.
"Płonie nasz dom" - apel prezydenta Francji
Prezydent Francji Emmanuel Macron napisał w czwartek na Twitterze, że pożary w Amazonii są zagrożeniem dla całego świata oraz, że ta sprawa powinna być przedyskutowana na szczycie grupy G7, który rozpoczyna się w sobotę we francuskim Biarritz.
"Nasz dom płonie. Dosłownie. Amazonia, która produkuje 20 proc. naszego tlenu jest trawiona przez pożary. To jest międzynarodowy kryzys " - napisał po francusku i po angielsku Macron.
Apel biskupów Ameryki Łacińskiej
Katoliccy biskupi Ameryki Łacińskiej zgromadzeni w stolicy Peru, Limie, wezwali w czwartek rządy Brazylii i Boliwii oraz całą wspólnotę międzynarodową do "podjęcia poważnych środków w celu ratowania płuc świata - płonących od dwu tygodni lasów Amazonii".
"To, co dzieje się w Amazonii, nie jest tylko sprawą lokalną, lecz wydarzeniem o globalnym zasięgu. Gdy cierpi Amazonia, cierpi cały świat" - ostrzegli członkowie Episkopatu Ameryki Łacińskiej (CELAM) w dramatycznym apelu zatytułowanym "Podnosimy głos w sprawie Amazonii".
Biskupi zacytowali słowa papieża Franciszka, który w 2013 roku rozpoczynając swój pontyfikat wzywał w homilii wszystkich ludzi dobrej woli do ochrony dzieła Stwórcy, jakim jest Ziemia.
Sekretarz generalny ONZ "głęboko zaniepokojony" pożarami
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres wyraził w czwartek "głębokie zaniepokojenie" trwającymi pożarami lasów deszczowych w Amazonii. Podkreślił, że ochrona tego rejonu jest szczególnie ważna w dobie kryzysu klimatycznego.
"Jestem głęboko zaniepokojony pożarami w amazońskich lasach deszczowych. W trakcie globalnego kryzysu klimatycznego nie możemy sobie pozwolić na większe szkody dla największego źródła tlenu i bioróżnorodności" - napisał na Twitterze Guterres.
"Amazonia musi być chroniona" - wezwał sekretarz generalny ONZ.
Według danych brazylijskiego państwowego instytutu badań kosmicznych INPE w bieżącym roku liczba pożarów w tym kraju wzrosła o 83 proc. w porównaniu z tym samym okresem roku 2018, a dotyczy to głównie Amazonii. Za główne przyczyny tych pożarów uznaje się wylesianie i suszę. Od stycznia do trzech pierwszych tygodni sierpnia w całej Brazylii zarejestrowano około 72 tys. pożarów, z czego ponad połowę - w Amazonii.
Jak podkreśla hiszpańska agencja EFE, uważa się, że są to w ostatnich latach najgorsze pożary lasów w Brazylii, na której terenie znajduje się ponad 60 proc. lasów Amazonii. Obszar ten nazywany jest "płucami Ziemi" i ma strategiczne znaczenie dla bezpieczeństwa klimatycznego.
Według INPE w ostatnich dniach pożary dotknęły 68 obszarów chronionych, głównie w Amazonii.
Zobacz także:
Autor: Anna Kobyłka
Źródło: PAP