5 najzdrowszych zup. Dlaczego warto na stałe wprowadzić je do menu?

Zupa pomidorowa
lacaosa/Getty Images
Źródło: Moment RF
Zupy są zdrowe, sycące i - wbrew pozorom - wcale nie tuczą. Mimo tylu zalet, na naszych stołach goszczą stosunkowo rzadko. Dlaczego warto na stałe wprowadzić je do menu i które z nich są najbardziej wartościowe?

Dlaczego warto jeść zupy?

Powodów jest wiele. Dostarczają witamin i minerałów. Bazę ogromnej większości zup stanowią warzywa, a to właśnie one są najlepszym źródłem substancji, których nasz organizm potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania.

Warzywa to także błonnik pokarmowy. Związek ten sprawia, że uczucie sytości utrzymuje się dłużej, a nasz układ pokarmowy pracuje sprawniej. Tym samym przemiana materii przyspiesza i gubimy zbędne kilogramy. Ale nie tylko. Błonnik pomaga obniżyć poziom złego cholesterolu, a tym samym chroni przed rozwojem miażdżycy. Warto pamiętać, że zupy to także woda, a ta również jest potrzebna w czasie odchudzania. To dzięki niej organizm szybciej się oczyszcza, a metabolizm działa sprawniej.

Do tego są niskokaloryczne. W zależności od rodzaju zupy w 100 ml mieści się od 11 do 66 kcal.

5 najzdrowszych zup

  • jarzynowa

    Jest bogatym źródłem witamin z grupy B oraz A i C. W zupie jarzynowej - za sprawą marchewki - znajdziemy też beta-karoten, luteinę i zeaksantynę. Te dwie ostanie substancje chronią przez rozwojem AMD, czyli zwyrodnieniem plamki żółtej.

    Dodatkowo jeśli wzbogacimy ją o kalafiora, brukselkę czy brokuły zyskamy ochronę przed nowotworami. Zawarte w tych warzywach substancje zwalczają wolne rodniki - odpowiedzialne za tworzenie się tego rodzaju zmian w organizmie.

    • pomidorowa

      Dostarcza witaminy A oraz potasu, który wspomaga pracę mięśni (w tym serca) oraz pomaga wyregulować ciśnienie krwi. Ale najbardziej wartościowym składnikiem zupy pomidorowej (zwłaszcza tej przygotowanej ze świeżych pomidorów) jest likopen. To silny przeciwutleniacz. Badania pokazują, że chroni przed rozwojem raka prosty u mężczyzn i piersi u kobiet. Co ciekawe, jest znacznie lepiej przyswajany przez organizm po obróbce termicznej.

      • kapuśniak

        Można go przygotować na dwa sposoby - ze słodkiej lub kiszonej kapusty. W pierwszym przypadku zupa będzie doskonałym źródłem potasu i wapnia, który ma korzystny wpływ na układ kostny. Kapuśniak z kiszonej kapusty dostarczy błonnika pokarmowego, witaminy C. Będzie zawierał również naturalne probiotyki, które wzmacniają odporność.

        Niestety jest też bogaty w sód, a ten nie jest wskazany osobom, które chorują na nadciśnienie tętnicze.

        • ogórkowa

          Zupa ogórkowo stanowi doskonałe źródło potasu, magnezu, fosforu i cynku. Ten ostatni pierwiastek poprawia wygląd włosów, skóry czy paznokci. Potrzebuje go także układ odpornościowy. Dlaczego? Jest niezbędny do produkcji m.in. limfocytów, czyli białych krwinek, które niszczą groźne dla nas patogeny. Niektóre badania sugerują, że cynk zapobiega namnażaniu się wirusów.

          • krupnik

            Jego największą zaletą jest kasza jęczmienna. Obecna w niej witamina K uszczelnia naczynia krwionośne, dlatego krupnik polecany jest osobom, które mają problemu z układem krążenia.

            Kasza jęczmienna zawiera także sporo witamin z grupy B, zwłaszcza witaminy B6. Organizm potrzebuje jej do produkcji czerwonych krwinek. Warto dodać ją do zupy także, że względu na witaminę E. To obok witaminy C jeden z najsilniejszych przeciwutleniaczy. Zwalcza wolne rodniki odpowiedzialne za tworzenie się zmian nowotworowych i szybsze starzenie się organizmu. Warto dodać, że witamina E ma korzystny wpływ na płodność.

            Diabeł tkwi w szczegółach

            Warto pamiętać, że wartości odżywcze oraz kaloryczność zupy będą zależały od tego na czym zostanie ugotowana. Najzdrowsze będą te, które powstały na wywarze z warzyw. Jeśli chcemy zrobić posiłek "na mięsie" - sięgnijmy po to chude, czyli z kurczaka lub indyka. Jednak znacznie zdrowszym rozwiązaniem będzie dodanie 1-2 łyżek oleju rzepakowego lub oliwy z oliwek do zupy na koniec gotowania.

            Z mięsnych wywarów, zwłaszcza tych na bazie czerwonego mięsa muszą całkowicie zrezygnować osoby, które zmagają się z dną moczanową, kamicą nerkową czy reumatoidalnym zapaleniem stawów. Obecne w mięsie związki purynowe mogą zaostrzyć przebieg choroby.

            >>> Zobacz także:

            Mikołaj Rey na tropie idealnej zupy rybnej. „Od inspiracji włoskiej, przez Polskę i Francję”

            Zupy pełne warzyw dla całej rodziny. Poznaj przepisy Jana Kuronia

            Zupy rozgrzewające – idealne na chłodne dni. Przepisy utytułowanego szefa kuchni

            Zobacz także: Wiosenne zupy według Piotra Kucharskiego:

            Dzień Dobry TVN

            Autor: Katarzyna Oleksik

            Źródło zdjęcia głównego: Moment RF

            podziel się:

            Pozostałe wiadomości