Wielu z nas pamięta powódź tysiąclecia, która w lipcu 1997 roku nawiedziła południową część naszego kraju oraz dorzecze Odry i Wisły. Do Dzień Dobry TVN zaprosiliśmy Teresę Ćwik-Maszczyńską, która w tamtych dniach pilotowała śmigłowiec sanitarny, aby zapytać, co najbardziej zapamiętała z tego okresu. Obok niej na kanapie usiadł Grzegorz Czekański z fundacji im. Tymoteusza Karpowicza - pomysłodawca projektu "Dolny Śląsk. Pamiętam powódź". Ile miał lat, kiedy doszło do powodzi? Co wtedy robił? Powiedział nam również o szczegółach swojego projektu.