Wola Osowińska - 10-latek wjechał na hulajnodze pod koła samochodu
Do wypadku doszło w piątek około godz. 8.40 w Woli Osowińskiej, niedaleko Radzynia Podlaskiego. Z wstępnych ustaleń policjantów wynika, że chłopiec na hulajnodze elektrycznej wyjeżdżał z drogi podporządkowanej. Na skrzyżowaniu nie udzielił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z samochodem marki Jeep poruszającym się drogą główną.
Tragiczny wypadek na drodze - zginął 10-latek
O wypadkach na hulajnogach elektrycznych słyszymy ostatnio coraz częściej. Tym razem ofiarą jest 10-letni mieszkaniec województwa lubelskiego.
Pomimo podjętej natychmiastowej reanimacji na miejscu i przewiezienia chłopca do szpitala, jego życia nie udało się uratować
– poinformował asp. Piotr Mucha z komendy policji w Radzyniu Podlaskim
Jeepem kierowała 43-letnia mieszkanka gminy Ulan-Majorat. Była trzeźwa, co potwierdziło przeprowadzone na miejscu badanie alkomatem.
Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają wszystkie okoliczności tego wypadku.
Zobacz także:
Nie żyje Anastasia Tropitsel. Rosyjska blogerka i milionerka zginęła w wieku 18 lat
Sen o wypadku – kogo nawiedza?
Warszawa. Zarzuty dla kierowcy, który pod wpływem amfetaminy spowodował wypadek autobusu
Widzimy się w Dzień Dobry Wakacje! Na program zapraszamy w każdą sobotę i niedzielę od 9:00.
Autor: Anna Mierzejewska
Źródło: PAP