10-latek zginął w tragicznym wypadku na hulajnodze. Wjechał pod auto

karetka
Dan Reynolds Photography/Getty Images
10-letni chłopiec, jadąc na hulajnodze elektrycznej, zderzył się w piątek z samochodem osobowym na skrzyżowaniu dróg w miejscowości Wola Osowińska, w wojewdzóstwie lubelskim. Po przewiezieniu do szpitala chłopiec zmarł – poinformowała policja.

Wola Osowińska - 10-latek wjechał na hulajnodze pod koła samochodu

Do wypadku doszło w piątek około godz. 8.40 w Woli Osowińskiej, niedaleko Radzynia Podlaskiego. Z wstępnych ustaleń policjantów wynika, że chłopiec na hulajnodze elektrycznej wyjeżdżał z drogi podporządkowanej. Na skrzyżowaniu nie udzielił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z samochodem marki Jeep poruszającym się drogą główną.

Tragiczny wypadek na drodze - zginął 10-latek

O wypadkach na hulajnogach elektrycznych słyszymy ostatnio coraz częściej. Tym razem ofiarą jest 10-letni mieszkaniec województwa lubelskiego.

Pomimo podjętej natychmiastowej reanimacji na miejscu i przewiezienia chłopca do szpitala, jego życia nie udało się uratować

– poinformował asp. Piotr Mucha z komendy policji w Radzyniu Podlaskim

Jeepem kierowała 43-letnia mieszkanka gminy Ulan-Majorat. Była trzeźwa, co potwierdziło przeprowadzone na miejscu badanie alkomatem.

Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają wszystkie okoliczności tego wypadku.

Zobacz także:

Nie żyje Anastasia Tropitsel. Rosyjska blogerka i milionerka zginęła w wieku 18 lat

Sen o wypadku – kogo nawiedza?

Warszawa. Zarzuty dla kierowcy, który pod wpływem amfetaminy spowodował wypadek autobusu

Widzimy się w Dzień Dobry Wakacje! Na program zapraszamy w każdą sobotę i niedzielę od 9:00.

Autor: Anna Mierzejewska

Źródło: PAP

podziel się:

Pozostałe wiadomości