Czy cukier trzcinowy jest zdrowszy od zwykłego? "Najlepiej nie słodzić wcale"

Różne rodzaje cukrów
Czy cukier trzcinowy jest zdrowszy od zwykłego? "Najlepiej nie słodzić wcale"
Źródło: RUSS ROHDE/Getty Images
Cukier trzcinowy przez wielu traktowany jest jako zdrowsza wersja tradycyjnego, białego. Wszystko jednak wskazuje na to, że to przez lata powielany mit, a obie formy nie są zbyt zdrowe. Dlaczego? Wyjaśnia to dr Katarzyna Wolnicka, specjalistka z zakresu dietetyki i edukacji żywieniowej.
W tym artykule znajdziesz:
  • Cukier biały czy trzcinowy?
  • Dosładzanie napojów a zdrowie
  • Bezpieczne i zdrowe zamienniki cukru

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

DD_20250413_Cukier_REP
Gorzka prawda o produkcji cukru
Źródło: Dzień Dobry TVN

Cukier biały czy trzcinowy?

Dr Katarzyna Wolnicka, specjalistka z zakresu dietetyki i edukacji żywieniowej z Instytutu Zrównoważonego Żywienia, tłumaczy, że cukier trzcinowy to ta sama cząsteczka sacharozy, co cukier biały. Dodatkowo, syrop glukozowo-fruktozowy nie jest "zdrowszą" alternatywą w porównaniu do nich.

Zarówno łyżeczka cukru buraczanego, jak i trzcinowego dostarcza podobną ilość węglowodanów, odpowiednio 5 g i około 4,8 g, a także zbliżoną liczbę kalorii - 20 kcal i 19,2 kcal. Cukier trzcinowy, podobnie jak biały, składa się z sacharozy, choć pochodzi z trzciny cukrowej, nie z buraka. Może zawierać nieco więcej składników mineralnych, ale są to ilości tak małe, że nie mają zasadniczego wpływu na zdrowie. Również różnica kaloryczna między tymi dwoma rodzajami cukru jest znikoma. Stąd nie mają one istotnego wpływu na metabolizm węglowodanów czy masę ciała przy nadmiernym i regularnym spożyciu.

Dosładzanie napojów a zdrowie

Wielu z nas jest jednak przyzwyczajonych do dosładzanych smaków różnych dań, ale przede wszystkim napojów. Czy zatem są zamienniki, które są bezpieczniejsze dla zdrowia?

- Z punktu widzenia fizjologii człowieka i zdrowia publicznego najuczciwiej byłoby odpowiedzieć: najlepiej nie słodzić wcale. Ale rozumiem - smak słodki jest silnie zakorzeniony w naszym sposobie żywienia. Jeśli jednak szukamy kompromisu między smakiem a wpływem na zdrowie, a już bardzo potrzebujemy tego smaku słodkiego, to znacznie bezpieczniejsze są niskokaloryczne lub bezkaloryczne zamienniki - tłumaczyła dla PAP dr Katarzyna Wolnicka, specjalistka z zakresu dietetyki i edukacji żywieniowej z Instytutu Zrównoważonego Żywienia.

Bezpieczne i zdrowe zamienniki cukru

Jak wyjaśniała ekspertka, na przykład stewia to naturalny roślinny słodzik, który nie zwiększa poziomu cukru we krwi i prawie nie zawiera kalorii. Erytrol, z kolei, to alkohol cukrowy, który nie jest trawiony na tradycyjny sposób, nie wpływając więc na poziom glukozy we krwi i nie obciążając trzustki. Warto również wspomnieć o ksylitolu, ale tutaj należy zachować ostrożność, ponieważ mimo że jest zdrowszy niż cukier, w dużych ilościach może powodować problemy żołądkowo-jelitowe, takie jak biegunka. Wszystkie te substancje mają jedną wspólną cechę - nie prowokują nagłych wyrzutów insuliny, co ma kluczowe znaczenie w profilaktyce insulinooporności i cukrzycy typu drugiego.

Najbardziej popularnym i dzielącym społeczeństwo słodzikiem jest aspartam - bezkaloryczny i stosowany od lat 80. X wieku. Jego bezpieczeństwo zostało dobrze przebadane, wbrew krążącym fake newsom, jakoby miał być wybitnie niezdrowy.

- Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) uznał aspartam za bezpieczny w dawkach do 40 mg/kg masy ciała dziennie. Dla porównania - żeby przekroczyć ten limit, przeciętny dorosły musiałby wypić ponad 15 puszek napoju typu "zero" dziennie, codziennie - podkreśliła dr Katarzyna Wolnicka.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości