GIS podsumowuje pierwszy tydzień kontroli szczepień. "To jest wartość dodana"

Dziecko po szczepieniu, z plasterkiem na ręce
Kontrola szczepień. Co mówi GIS po pierwszym tygodniu?
Źródło: Cunaplus_M.Faba/GettyImages
Od 1 kwietnia trwa kontrola kart szczepień. Jak poinformował Główny inspektor sanitarny Paweł Grzesiowski, w związku z tym sanepid otrzymuje coraz więcej zgłoszeń o dzieciach, które nie zostały zaszczepione zgodnie z kalendarzem. Jednocześnie rośnie zainteresowanie rodziców uzupełnianiem zaległych szczepień. Co jeszcze wiemy po pierwszym tygodniu akcji?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

DD_20250401_Szczepienia_REP_napisy
Dziś rusza masowa kontrola szczepień (napisy)
Źródło: Dzień Dobry TVN

GIS o pierwszym tygodniu kontroli szczepień

1 kwietnia 2025 roku ruszyło ogólnopolskie sprawdzanie dokumentacji szczepień. Główny Inspektorat Sanitarny tłumaczy, że celem jest uzyskanie precyzyjnych informacji na temat liczby osób zaszczepionych przeciwko konkretnym chorobom zakaźnym. Jak podkreśla GIS, "nie jest to kontrola dzieci, ich rodziców, ani przychodni", chodzi wyłącznie o analizę danych.

Szef GIS Paweł Grzesiowski, podczas poniedziałkowego briefingu prasowego, poinformował, że sama zapowiedź działań sprawiła, iż placówki medyczne zaczęły uważniej przeglądać własne archiwa. Zaznaczył też, że do sanepidu wpłynęło więcej zgłoszeń o niezaszczepionych dzieciach z punktów szczepień. Wyjaśnił również, że jest to efekt wewnętrznych przeglądów dokumentacji prowadzonych przez przychodnie.

- To jest wartość dodana tej kontroli - przyznał, odnosząc się do rosnącego zainteresowania rodziców, którzy po czasie zgłaszają się, by nadrobić zaległe szczepienia swoich dzieci.

Zapowiedziano, że analiza dokumentacji potrwa kilka miesięcy. Do tego czasu GIS nie planuje publikować żadnych cząstkowych wyników.

Kontrola szczepień - co warto o niej wiedzieć?

Główny Inspektorat Sanitarny prowadzi szeroko zakrojoną kontrolę obejmującą około 10 tysięcy placówek medycznych - zarówno publicznych, jak i prywatnych - w których znajdują się punkty szczepień. W ramach działań planowane jest przeanalizowanie aż 7,5 miliona kart szczepień.

W Polsce obowiązkowemu kalendarzowi szczepień podlegają m.in. szczepienia przeciwko takim chorobom jak: gruźlica, wirusowe zapalenie wątroby typu B, błonica, tężec, krztusiec, polio, odra, świnka, różyczka, ospa wietrzna, zakażenia pneumokokowe, rotawirusowe oraz wywołane przez Haemophilus influenzae typu B. Już w pierwszej dobie życia dziecko otrzymuje pierwsze dawki przeciwko gruźlicy i WZW typu B, a kolejne szczepienia odbywają się zazwyczaj między 6. a 8. tygodniem życia w wybranej przychodni podstawowej opieki zdrowotnej.

W ostatnich latach rośnie jednak liczba osób rezygnujących z obowiązkowych szczepień - w 2023 roku takich przypadków było ponad 87 tysięcy, co oznacza kilkukrotny wzrost w porównaniu do wcześniejszych lat.

Na problem ten zwróciła uwagę również Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie z listopada 2024 roku. Wskazano tam na poważne braki w danych dotyczących liczby osób objętych obowiązkiem szczepień, wykonanych szczepień oraz zgłoszonych odmów. NIK ostrzegła, że dalszy wzrost liczby niezaszczepionych może skutkować nawrotem groźnych epidemii.

Więcej na tvn24.pl.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości