Pluszowa foka pomaga dzieciom w terapii. "Mój syn ma schizofrenię i rezultat jest widoczny"

Foka AI wsparciem w terapii
Foka z AI wsparciem w terapii (napisy)
Źródło: Dzień Dobry TVN

Foka Paro to terapeutyczny robot, który skonstruował japoński naukowiec. Była ona prezentem dla jego chorego na demencję ojca, który stracił swojego psa. Wynalazek szybko zyskał uznanie w świecie technologii. Jego działanie terapeutyczne i wpływ na redukcję stresu odnotowano w Księdze Rekordów Guinnessa.

Foka Paro - wyjątkowa inteligentna maskotka

Zapamiętuje dźwięki, twarze. Lubi głaskanie. Nie ocenia, ale zapamiętuje. Każdy robot wyposażony jest w kamery, mikrofon i kilkaset czujników, m.in. dotyku i temperatury, dzięki którym zbiera informacje na temat pacjenta. Choć nie zna żadnego języka, rozpoznaje i interpretuje ton głosu opiekuna.

- Zachowania skierowane do niej są przez nią przetwarzane i tworzą swoją osobowość. Każda z nich ma zatem swoje określone cechy, jakich się nauczyła - powiedziała Anna Kuliberda, psycholożka.

- Foka czyni takie cuda... Jest tak przyjemna, potrafi zrelaksować każdego, więc jest w stanie pomóc się zrelaksować w tak trudnym środowisku, jak szkolne - dodała Anna Hanszke, wicedyrektorka Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Ksawerowie.

Foka Paro pomaga w leczeniu chorych

Z takiej terapii korzysta w Polsce 40 placówek. W posiadanie foki mogą wejść jedynie instytucje medyczne. Jedna z nich to Środowiskowe Centrum Zdrowia Psychicznego Dzieci i Młodzieży w Pabianicach, w którym młodych pacjentów wspiera foka Maks.

- Wykorzystujemy go na sesjach terapeutycznych, psychoterapeutycznych, a Maks pracuje obok całego procesu zdrowienia, a nie zamiast. Pacjenci są bardziej zrelaksowani i sami proszą o obecność Maksa - mówiła Katarzyna Kaczmarek, pedagożka.

- Mój syn ma zdiagnozowaną schizofrenię. Rezultat jest bardzo widoczny. Stał się bardziej otwarty na kontakt z rówieśnikami i naszym zwierzęciem domowym - opowiadała Jadwiga Walak, mama pacjenta.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości