Nekrofobia czyli lęk przed wszystkim, co związane ze śmiercią. Skąd się bierze i jak ją leczyć?

Przestraszona kobieta siedzi pod ścianą, trzyma się za głowę
Nekrofobia to poważny problem
Źródło: Guido Mieth/Getty Images
Nekrofobia to lęk przed rzeczami związanymi ze śmiercią, m.in. zwłokami, duchami. Jest podobna do tanatofobii, czyli lęku przed umieraniem. Przyczyn lęków może być wiele, wliczając w to genetykę czy traumatyczne przeżycia z dzieciństwa.

Chory z nekrofobią po zetknięciu z bodźcem (np. ludzkimi zwłokami) odczuwa paraliżujący lęk, powodujący przyspieszenie oddechu, ból mięśni, głowy, nudności, biegunkę. Leczenie nekrofobii może odbywać się poprzez bezpośredni kontakt ze źródłem lęku, poprzez wyobrażanie sobie sytuacji, w której występują rzeczy związane ze śmiercią i obserwowanie innych mających kontakt z nimi.

Czym jest nekrofobia?

Nekrofobia należy do grupy fobii specyficznych. Jest to zaburzenie nerwicowe, które objawia się ogromnym, nieuzasadnionym i irracjonalnym lękiem przed martwymi lub umierającymi organizmami lub rzeczami związanymi ze śmiercią. Ten rodzaj fobii podobny jest do tanatofobii, czyli strachu przed własną śmiercią lub procesem umierania. Lęk przed zwłokami i wszystkim, co jest związane ze śmiercią, można nazwać fobią pod kilkoma warunkami, tzn. jeśli strach jest odczuwany za każdym razem, gdy myśli się o rzeczach związanych ze śmiercią. Utrzymuje się ponad pół roku i jest utrudnieniem w codziennym życiu.

Osoby, u których występuje nekrofobia, przez większość czasu postępują całkowicie normalnie, nie mają problemów z podejmowaniem racjonalnych decyzji. Wszystko zmienia się, gdy dochodzi do zetknięcia z bodźcem. Wówczas zdrowy rozsądek znika. Pierwszoplanowym symptomem nekrofobii, jak i każdej innej fobii, jest przerażenie ogarniające całe ciało. Jest to strach irracjonalny, praktycznie nie do opanowania. Osoby zdrowe nie rozumieją tego strachu, ponieważ zwłoki nie stanowią dla nich realnego zagrożenia. Co ważne, chory nie musi widzieć rzeczy związanych ze śmiercią, aby czuć lęk. Wystarczy o nich pomyśleć, aby zacząć się bać.

Nekrofobia jest w stanie stać się poważną przeszkodą w życiu codziennym, np. w sytuacji gdy miejsce pracy znajduje się nieopodal cmentarza. Objawy fobii pojawiają się na samą myśl o pracy osób prowadzących przedsiębiorstwa pogrzebowe. Chory unika sytuacji, w których konieczne może być oglądanie zwłok. Rzeczą nie do wyobrażenia jest dla nich uczestnictwo w pogrzebie.

13783352_gwiazdy-o-swoich-fobiach_MP4HIGH

Przyczyny nekrofobii

Specjaliści uważają, że źródeł lęków trzeba szukać w genetyce. Wykazano, że fobie, takie jak nekrofobia, częściej występują u osób spokrewnionych, niż wśród ludzi, których nie łączą więzy krwi. Pojawienie się lęku przed wszystkim co związane ze śmiercią może być efektem traumy doznanej w dzieciństwie. Bycie świadkiem reakcji lękowej u rodziców, którzy boją się zmarłych, może być zaczątkiem tego rodzaju problemów u dziecka. Z drugiej strony nie wyklucza się wpływu doświadczeń z życia dorosłego.

Objawy somatyczne w nekrofobii

Chorzy odczuwający lęk przed wszystkim, co związane ze śmiercią często są świadomi irracjonalności swoich odczuć. Z drugiej strony nie są w stanie zapanować, gdy znajdą się w pobliżu zwłok. Wówczas emocje biorą górę nad rozsądkiem, a chory zaczyna czuć, że jego serce szybciej bije, nie może złapać tchu. Pojawiają się zawroty głowy, odrętwienie, silny ból mięśni wynikający z ich nadmiernego napięcia, ból głowy, mrowienie, nudności, wymioty. Bodziec odpowiedzialny za lęk może wywołać biegunkę. Nekrofobia może być źródłem poczucia winy, depresji. Jest to całkowicie zrozumiałe, gdy okazuje się, że nie jest się w stanie uczestniczyć w ceremonii pogrzebowej bliskiej osoby. Osoba, u której występuje nekrofobia wiedząc, że będzie musiała stawić czoło swoim lękom, często cierpi na bezsenność.

Nekrofobia – jak leczyć?

Nie u każdego chorego odczuwającego lęk przed śmiercią terapia jest konieczna. Niemniej jednak, warto się jej poddać, nawet wtedy gdy nie ma się do czynienia ze śmiercią na co dzień. Wyleczenie poprawia funkcjonowanie psychiki. Pierwszym rodzajem terapii jest tzw. rzucenie się na głęboką wodę (inaczej terapia implozywna). Polega ono na długotrwałym kontakcie z bodźcem odpowiedzialnym za lęk. Osoba z fobią z reguły nie ma okazji sprawdzenia czy rzeczy związane bezpośrednio ze śmiercią są realnym zagrożeniem. Przebywając w ich obecności ma szansę sprawdzić realność niebezpieczeństwa.

Metodą leczenia nekrofobii jest też tzw. odwrażliwianie (desensytyzacja), które polega na stopniowym oswajaniu się z tym, co powoduje lęk. Przeprowadzana jest w trzech fazach, czyli poprzez trening relaksacyjny, budowanie hierarchii lęków oraz oduczanie się strachu. Chory początkowo w wyobraźni stawia czoła swoim lękom, dopiero później dochodzi do konfrontacji w świecie rzeczywistym.

Procedura modelowania jest trzecim sposobem na leczenie nekrofobii. Wykorzystywana jest ona u pacjentów z różną postacią fobii. Chory ma szansę obserwować osobę bez fobii wykonującą czynności, których nie podjąłby się pacjent z uwagi na swoje lęki. W ten sposób osoba z nekrofobią jest w stanie stwierdzić, że lęk jest nieuzasadniony.

Zobacz także:

Autor: Adrian Adamczyk

Źródło zdjęcia głównego: Guido Mieth/Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana