"Metamorfoza uśmiechu" - Klaudia Kapusta
Zaniedbania opiekunów sprawiły, że Klaudia Kapusta miała bardzo duże braki w uzębieniu. - Moja mama nie dbała o to, żeby ze mną chodzić do dentysty, a jak już poszła, to poszła do takiego, który mnie nastraszył. Trafiłam do domu dziecka przez moją mamę, no i w domu dziecka też przez parę lat nie dbali [o moje zęby - przyp. red.] - powiedziała Klaudia. - Siódemki mam po obu stronach i trójkę po lewej stronie. To w zasadzie tak naprawdę tyle tego, co mam - dodała.
Z uwagi na stan uzębienia 25-latka często słyszała docinki. - Są jakieś nieodpowiednie komentarze ludzi, że nie ma zębów, że tak w młodym wieku. Dla mnie to jest normalne pójść do dentysty. Dla niej to jest strach - tłumaczyła Iwona Jadacka, przyjaciółka Klaudii.
Ubytki sprawiły, że dziewczyna straciła poczucie własnej wartości.
- Staram się nie wychodzić do ludzi. Pracuję w sklepie, staram się ukryć to, że nie mam zębów, pomimo że niektórzy klienci to widzą i miałam docinki od klientów już, że mogłabym coś z tym zrobić. Widać było, że znajomi tak się odsuwają ode mnie, bo to też jest dla nich kłopotliwa sprawa, to dla nich był wstyd - wyznała Klaudia Kapusta.
Cyfrowy protokół Malo Clinic
W odzyskaniu pewności siebie Klaudii pomogli specjaliści z Malo Clinic. - Będziemy musieli usunąć twoje zęby. Korzenie, które tam zostały. W ich miejsce umieścimy cztery implanty. To są takie sztuczne korzenie, które będą podtrzymywać twoje nowe zęby i pozwolą ci wrócić do normalnego życia - wyjaśnił jej Armando Lopes, chirurg, implantolog, Malo Clinic Polska.
Specjaliści posłużyli się cyfrowym protokołem Malo Clinic. - Kiedy przyszła do nas Klaudia, najpierw wykonaliśmy skan całej twarzy i jamy ustnej. Następnie te wszystkie skany są łączone za pomocą oprogramowania, które wykorzystuje sztuczną inteligencję i potem mówi nam, gdzie jest najlepsza lokalizacja dla zębów. Na tej podstawie planujemy rozmieszczenie implantów. Potem przechodzimy już do realizacji. To jest dużo lepsze dla pacjenta, ponieważ przy standardowym podejściu, zazwyczaj rano mamy operację i potem pacjent musi czekać do popołudnia na zęby. To jest około 7 godzin. Ale tym razem w przypadku Klaudii zajęło nam to mniej niż 3 godziny, bo wszystko zrobiliśmy wcześniej za pomocą symulacji. Kiedy skończyliśmy zabieg, zęby były już gotowe - wyjaśnił Joao Martins, specjalista protetyki Malo Clinic.
Trzeba podkreślić, że dzięki zabiegowi zmienił się nie tylko wygląd Klaudii. - Uważam, że to jest fajny efekt, gdzie tak naprawdę dodało mi to pewności siebie. Jestem taka bardziej otwarta na ludzi, na znajomości, jest naprawdę super - wyznała.
Zmieniła również swoje nawyki. - Nie palę już od zabiegu, jest lepiej - powiedziała.
Co jeszcze w jej życiu zmieniła "Metamorfoza uśmiechu"? Dowiecie się tego dalszej części rozmowy.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Jak używać nici dentystycznej, by zachować zdrowe zęby?
- Od stycznia 2025 roku nowe zasady u dentysty. Wejdzie bezwzględny zakaz
- Powstał lek na odrastanie zębów. Badania pokazały, że jest bezpieczny
Reporter: Łukasz Kowalski
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN