Klauni medyczni - kim są i co robią?
Klaun medyczny to ktoś, kto odmienia szpitalną rzeczywistość. - Taką, która jest trudna, gdzie pacjent nie ma za bardzo wpływu na to, co się dzieje. Są sytuacje, gdzie są procedury medyczne, badania, gdzie musimy się im poddać. [...] Klaun medyczny jest takim impulsem, takim promykiem, który odmienia tę szpitalną rzeczywistość, daje w pewien sposób decyzyjność pacjentowi bądź podopiecznemu - tłumaczył w Dzień Dobry TVN Kamil Strzelecki, klaun, który pracuje z dziećmi w szpitalach.
Klauni medyczni dają wsparcie nie tylko maluchom, ale również dorosłym. Zdaniem Moniki Dąbrowskiej - Jarosz, pacjenci zazwyczaj bardzo dobrze reagują na ich obecność w placówce. - Z jednej strony mamy odbiór rodziców i dzieci, i to jest niezwykłe. Dzieci w momencie, gdy wchodzą czerwone noski, właściwie po kilku sekundach mamy uśmiech i to jest coś, co my dostajemy od razu. Zdarza się, że są nastolatki i wtedy bywa różnie. Czasami mówią "nie, nie, to jest dla maluchów", ale wtedy my stoimy w drzwiach i robimy działanie w rodzaju: wchodzimy - nie wchodzimy. Ważne jest to, czy widzimy u dziecka impuls, czy to jest rzeczywiście "nie, nie chcę" i wtedy szanujemy to absolutnie i wychodzimy. Jeśli to jest "nie", dlatego, że wstydzę, to wtedy sprawdzamy sytuację - opowiadała nasza rozmówczyni, która pracuje jako szpitalny klaun.
Warto dodać, że klauni medyczni towarzyszą pacjentom nie tylko na sali. Zdarza się, że wchodzą z dzieckiem również na blok operacyjny. Dzięki ich obecności pacjenci lepiej znoszą przygotowania do zabiegów.
Kto może zostać klaunem medycznym?
Osoba, która chce zostać klaunem medycznym, musi mieć przede wszystkim doświadczenie sceniczne. - Można być aktorem, improwizatorem, muzykiem. Koledzy mają też cyrkowe różne zdolności - wyliczała klaun Wiktoria Kowalska. Na tym jednak nie koniec. Kandydat musi przejść także szkolenie medyczne. - Do tego jesteśmy przygotowywani, do tej pracy nikt nie przychodzi gotowy. Od tego mamy naszą organizację [...], oni nas przygotowują do tej pracy. [...] Uczymy się nie tylko artystycznych rzeczy, [...], ale też mamy szkolenia medyczne - zapewniła.
Klauni medyczni odwiedzają także dzieci, które przebywają w klinice Budzik. - W Budziku są dzieci w całym spektrum wybudzania. To jest proces. Na początku w ogóle nie wiemy, czy mają świadomość tego, że my jesteśmy. Przychodzimy, nazywamy je po imieniu, mówimy: "cześć Stasiu", "cześć Weronika". Za każdym razem, nawet jeśli ono nie odpowiada. Po jakimś czasie, jak zaczyna reagować, to czasami są mikroreakcje, [...], staramy się, żeby dziecko brało aktywny udział, nawet jeśli to tylko mrugnięcie okiem do mamy. [...] Jesteśmy cały czas w tym procesie, budujemy tę relację. Zdarzyło się tak, że dziecko po wybudzeniu pamiętało szczegóły tych wizyt - wspominała Anna Olejnik, pracująca w szpitalach jako klaun.
W których miastach i w których szpitalach można spotkać klauna medycznego? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Helenka urodziła się z bardzo poważną wadą serca. Lekarze podjęli się nowatorskiej operacji
- Kobiecy ból głowy. Wymówka czy prawdziwy problem?
- Dwulatka poparzyła się powszechnie występującą rośliną. Dziewczynka trafiła do szpitala
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Jagielski/East News