Eutanazja - które kraje ją zalegalizowały?
Eutanazja jest zabiegiem polegającym na pozbawieniu życia osoby nieuleczalnie chorej i cierpiącej. W Polsce takie rozwiązanie nie jest legalne. Zwolennicy eutanazji przekonują, iż umożliwia ona odejście cierpiącej osoby na jej warunkach, z zachowaniem godności. Przeciwnicy natomiast powołują się na dylematy moralne, takie jak wartości religijne, czy jednoznaczne kojarzenie tego zabiegu z samobójstwem.
Legalnie zakończyć życie na własne życzenie można m.in. w Holandii, Luksemburgu, Albanii, Szwajcarii, Belgii, Japonii oraz kilku stanach w USA.
Kobieta chora na depresję poddała się eutanazji
Świat obiegła informacja o 28-letniej kobiecie, która w skutek problemów natury psychicznej postanowiła legalnie zakończyć swoje życie. Zoraya ter Beek postanowiła zdobyć się na ten krok po tym, gdy usłyszała od psychiatrów, że spróbowała wszystkich dostępnych metod leczenia i "lepiej nigdy nie będzie". Mieszkanka małej wioski w Holandii, niedaleko granicy z Niemcami, eutanazji ma poddać się w maju. O swojej historii opowiedziała magazynowi "The Free Press".
- Zawsze mówiłam, że jeśli lepiej nie będzie, to ja już nie chcę tego ciągnąć - wyznała. Zoraya Ter Beek kiedyś sama chciała zostać psychiatrką. Choroba okazała się jednak zbyt silna i 28-letnia kobieta zadecydowała o nieprzedłużaniu swojego cierpienia.
Zadecydowała już, że pragnie odejść na kanapie w swoim domu w salonie. Towarzyszyć ma jej 40-letni partner. Zgodnie z planem,. lekarz najpierw poda jej środek usypiający, a później lek, który zatrzyma akcję serca. - Żadnej muzyki - zaznaczyła Zoraya.
Jak podaje "The Free Press", Zoraya nie jest jedyna. Na zachodzie coraz więcej osób sięga po eutanazję z powodów problemów psychicznych, jak depresja czy stany lękowe.
Eutanazja - jak wygląda jej przebieg?
W rozmowie z "The Free Press" 28-latka opisała, czego spodziewa się po eutanazji. Wcześniej zgłębiła temat, by wiedzieć, na co musi być gotowa.
- Lekarze naprawdę poświęcają swój czas. To nie wygląda tak, że przychodzą i mówią "połóż się, proszę!". W większości przypadków jest to najpierw filiżanka kawy, aby ukoić nerwy i stworzyć miłą atmosferę. Następnie lekarz zapyta mnie, czy jestem gotowa. Położę się na kanapie. Jeszcze raz zapyta, czy jestem pewna swojej decyzji. Następnie rozpocznie zabieg i będzie życzył mi dobrej podróży. Albo, jak w moim przypadku, miłej drzemki. Bo ja się nigdzie nie wybieram - dodała.
- Trochę boję się śmierci, bo to ostateczna niewiadoma. Tak naprawdę nie wiemy, co będzie dalej, a może dalej nie ma nic? To właśnie jest przerażające - wyznała Zoraya.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz też:
- Małgorzata Ohme napisała wzruszający wiersz dla mamy. "Wśród nocnej ciszy we łzach tonę"
- Anegdoty z życia Władysława Bartoszewskiego. "Sam kontakt z nim po prostu człowieka uskrzydlał"
- Marek Jackowski we wspomnieniach dzieci. "Czekał na nas i zawsze za nami tęsknił''
Autor: Oskar Netkowski
Źródło: o2.pl, The Free Press
Źródło zdjęcia głównego: Kinga Krzeminska/Getty Images