Monogamia to przeżytek? Badacze nie mają wątpliwości

Źródło: Dzień Dobry TVN
Czy i kiedy warto ratować związek?
Czy i kiedy warto ratować związek?
Miłość oczami dzieci - napisy
Miłość oczami dzieci - napisy
Miłość od pierwszego wejrzenia Kornelii i Marka
Miłość od pierwszego wejrzenia Kornelii i Marka
Kiedy kochamy zbyt mocno
Kiedy kochamy zbyt mocno
Czy znaleźli miłość w programie?
Czy znaleźli miłość w programie?
Czy pisać o sobie prawdę w aplikacjach randkowych?
Czy pisać o sobie prawdę w aplikacjach randkowych?
Miłość romantyczna jest szkodliwa?
Miłość romantyczna jest szkodliwa?
Miłość rośnie wokół nas
Miłość rośnie wokół nas
Sportowa miłość z "Big Brothera"
Sportowa miłość z "Big Brothera"
Miłość, która nie zna granic
Miłość, która nie zna granic
Miłość do siebie i muzyki
Miłość do siebie i muzyki
Dom pełen miłości
Dom pełen miłości
Jan Kasprowicz i historie jego miłości
Jan Kasprowicz i historie jego miłości
Miłość z „Hotelu Paradise”
Miłość z „Hotelu Paradise”
 Niezwykła historia miłości Kariny i Adam Baldychów
Niezwykła historia miłości Kariny i Adam Baldychów
Wiele osób uważa, że każdemu z nas pisane jest znalezienie "drugiej połówki". Jednego, wyjątkowego człowieka, z którym założymy rodzinę i spędzimy resztę życia. Co ciekawe, nie jest to do końca prawda i znacznie bliższa naszej naturze jest poligamia. Jak to możliwe?

Monogamia to przeżytek?

Przyjęło się uważać, że związek tworzą dwie osoby, a monogamia jest dla nas najbardziej naturalna i do niej dążymy. Tymczasem badania obalają to przekonanie i udowadniają, że nie taka jest nasza natura. Specjaliści z uniwersytetu w Ontario postanowili przenalizować zachowanie par i sprawdzić, jak seks z tylko jedną osobą przekłada się na ich seksualność i chęć do zbliżeń.

Naukowcy doszli do wniosku, że uprawianie seksu tylko z jedną osobą zmniejsza ochotę na zbliżenia, a także znacząco obniża libido. Co ciekawe, uczestniczki badania, które były w związkach monogamicznych przyznawały, że nie są zadowolone ze swojego życia erotycznego. Zdaniem badaczy wynika to z faktu, że szczyt kobiecej seksualności przypada między 30. a 40. rokiem życia. Ogromna grupa kobiet w tym wieku jest już w stałej relacji i nie eksperymentuje, nie szuka nowych doznań z innym mężczyzną.

Ludzie nie są stworzeni do monogamii?

O krok dalej w swojej analizie poszli badacze z National Science Foundation. Specjaliści uważają, że monogamia wcale nie leży w naturze człowieka i znacznie bliższa jest mu poligamia, czyli związek z więcej niż jedną osobą. Na potwierdzenie swojej teorii przytaczają badania wykonane wśród ssaków.

Okazuje się bowiem, że jedynie 3-5 proc. wszystkich ssaków żyje w relacji monogamicznej i łączy się z jednym partnerem na całe życie. W ocenie specjalistów u ludzi, którzy również są przedstawicielami ssaków, jest dokładnie tak samo i związki monogamiczne po prostu nie są wpisane w naszą naturę.

Potwierdzeniem tych słów mogą być badania opisane przez amerykańskiego antropologa Jareda Diamonda w książce "Trzeci szympans". Autor przywołuje eksperyment przeprowadzony w latach 40. w Chicago. Na jednej z porodówek od dzieci i ich rodziców pobierano krew. W ten sposób chciano ustalić zasady dziedziczenia grupy krwi. Analizy pokazały, że w 10 proc. przypadków grupa krwi dziecka nie mogła "powstać" z połączenia genów rodziców.

Obecnie wiadomo, że te 10 proc. to zdecydowanie mocno zaniżone statystyki. Najnowsze badania sugerują, że od 5 do 30 proc. mężczyzn wychowuje nie swoje dziecko.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Katarzyna Oleksik

Źródło: Radio Zet/wyborcza.pl

Źródło zdjęcia głównego: JackF/Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana