Suknia ślubna plus size
Postanowiliśmy porozmawiać z dwoma ekspertkami z branży ślubnej, które na co dzień pomagają odnaleźć paniom swoją wymarzoną kreację. Na początku warto dowiedzieć się, na co zwracać uwagę podczas wyboru sukni ślubnej dla pań plus size. Jak tłumaczy właścicielka salonu ślubnego Agnieszka Dąbrowska, podstawowym kryterium jest dobre samopoczucie panny młodej.
Ślub i wesele
- Muszą zagrać ze sobą wszystkie elementy sukni - fason, tkanina i zdobienia. Mówi się, że fason zależy od typu sylwetki, jednocześnie większość z nich (jabłko, gruszka czy kolumna) najlepiej wyglądają w sukni w literkę A. Spódnica takiego modelu tuszuje brzuszek i biodra, a także wysmukla sylwetkę. Tkaniny preferowane do takich spódnic to muślin, tiule, koronki - opowiada.
Jak wybrać suknię ślubną plus size?
Na jakie elementy sukni należy szczególnie uważać, gdy ma się pełniejszą figurę, a które warto wziąć pod uwagę? Ekspertka twierdzi, że nie powinniśmy obawiać się głębokich dekoltów, ponieważ skutecznie wydłużają szyję. Dodatkowo szersze, cienkie ramiączka lub gorsety są według niej wskazane dla młodych kobiet.
Na co uważać? - Zdobienia na sukniach nie powinny być wypukłe, czyli 3D. Te ozdoby poszerzają, sylwetka robi się dużo cięższa. Unikajmy wszelkiego rodzaju bufek i wbrew pozorom długich rękawów, które uwydatniają szeroki biceps - podkreśla Agnieszka Dąbrowska.
Okazuje się, że choć literka A jest bardzo popularna, to nie brakuje nieco odważniejszych wyborów. - Są dziewczyny decydujące się na "rybkę", które uwydatniają ich biodra - zaznacza. Jednak panny młode plus size nie szaleją, bo ich głównym zamiarem jest podkreślenie sylwetki, a nie dodanie sobie dodatkowych centymetrów.
Agnieszka Dąbrowska tłumaczy, że aktualnie wiele pań wybiera gładkie suknie, należy jednak pamiętać, by miała ona głęboki dekolt, szersze ramiączka i szerszy pasek w talii. Jednak dla niej "modna" kreacja to taka, która po prostu podoba się klientce i do niej pasuje.
Trendy w modzie plus size
Coraz więcej salonów sukni ślubnych posiada modele dla pań plus size. Jeden z nich, specjalizujący się w kreacjach dla kobiet o pełniejszych kształtach założyła stylistka i konsultantka kolorów Julita Wudarczyk. - Przez 20 lat zajmowałam się stylizacją, miałam wiele klientek w większych rozmiarach. One często wspominały, że mają problem ze znalezieniem czegoś na wyjście - wspomina.
- Salon powstał przy współpracy z moimi przyjaciółkami posiadającymi doświadczenie w krawiectwie artystycznym. Na rynku nie było czegoś takiego. Tak naprawdę czas pokazał, że rynek nie zawsze odpowiada na jego zapotrzebowanie. Zaczęłyśmy tworzyć własne konstrukcje, modele, by pozwolić dziewczynom wyglądać w nich pięknie - tłumaczy.
Jakie wymagania wobec swojej kreacji mają najczęściej panie plus size? - Wszystko zależy do tego, z jakim typem, kształtem sylwetki mamy do czynienia oraz typem osobowości klientki. Są panie mające bardzo fajny kształt sylwetki, ale chcą się bardzo ukryć w sukni. Są też takie, które powinny się bardziej ukryć np. ramiona czy biust, ale decydują się je eksponować - wyjaśnia.
- Dla wielu Panien Młodych najważniejszy jest rękaw w sukni, dla innych powiększenie lub zmniejszeniu biustu, wszystkie chcą ukryć brzuszek i wysmuklić talię. Nie jest to takie proste, ponieważ jedna Pani ma na sobie najczęściej dwa lub trzy rozmiary, a wtedy suknie gotowe jest niezwykle ciężko dopasować - dodaje.
Ekspertka podkreśla, że bardzo duży biust, szerokie ramiona czy mocno zarysowany brzuszek sprawiają największą trudność.
Bielizna ślubna dla pań plus size
Julita Wudarczyk wyjaśniła, że kreacje wykonane są m.in. z satyny ślubnej, szyfonów, muślinów, mikado czy brokatów. W tym i poprzednim sezonie najczęściej wybierano wszystko, co brokatowe. Najpopularniejszym kolorem jest odcień IVORY. W tej chwili bardzo rzadko wybiera się klasyczną biel - zaznacza.
Jest to związane z przygaszonym typem urody Polek, dużo lepiej prezentuje się on np. w bieli off-white. Do sukni warto dobrać także odpowiednią bieliznę. Jak podkreśla stylistka, jest to niezwykle trudne i ważne.
- Jeżeli chodzi o dolne partie ciała, to majtki modelujące są zdecydowanie wskazane do sukien przylegających. Tam niestety pokazuje się więcej tego, co chcemy ukryć. Biustonosze są konieczne do sukien bez gorsetowych i do takich, które są na tradycyjnych gorsetach, czyli sznurowane, ale nietrzymające tej sylwetki plus size - wyjaśnia.
- Konstrukcje modelujące radzą sobie zawsze, chyba że suknia jest bez żadnych ramiączek, z gołymi ramionami - podsumowuje.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Jak ze smakiem zorganizować najważniejszy dzień w życiu? Pomysły na wesele z klasą
- Wyszły za mąż po raz drugi. "Ten pierwszy ślub to był falstart"
- Zamówiła suknię ślubną przez Internet. Oto, co otrzymała
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages/AndreyCherkasov