Był częścią grupy przestępczej. Dziś pielgrzymuje, by zadośćuczynić za wyrządzone krzywdy

Źródło: Dzień Dobry TVN
Wszyscy jesteśmy pielgrzymami
Wszyscy jesteśmy pielgrzymami
Kościół w galerii handlowej
Kościół w galerii handlowej
Uwaga! TVN: Czy zakonnik z Bytomia molestował dzieci w podziemiach kościoła?
Uwaga! TVN: Czy zakonnik z Bytomia molestował dzieci w podziemiach kościoła?
Fakty i mity o świecie islamu. Jak bardzo radykalna jest ta religia?
Fakty i mity o świecie islamu. Jak bardzo radykalna jest ta religia?
Grzechy główne Kościoła w Polsce
Grzechy główne Kościoła w Polsce
Autor „Sodomy” o Janie Pawle II i przyszłości Kościoła
Autor „Sodomy” o Janie Pawle II i przyszłości Kościoła
Roman Zięba wiódł spokojne życie, jednak w pewnego dnia stracił wszystko. Mężczyzna trafił do więzienia za przemyt, którym zajmował się w młodości. Choć było mu trudno, dziś traktuje ten czas jako początek nowej drogi życia.

Był przemytnikiem w Azji

Roman Zięba to pielgrzym i ikonograf. Wcześniej pracował w branży informatycznej, był biznesmenem. To właśnie wtedy na mężczyznę spadł ogromny cios. Za przemyt, którym zajmował się w młodości trafił do więzienia.

- Na trzecim roku medycyny przeżyłem zawód miłosny. Wyjechałem do Azji, bo nadarzyła się okazja być, jak mi powiedziano - handlowcem, [...] ta praca okazała się przemytem po prostu. W krótkim czasie stałem się częścią grupy przestępczej międzynarodowej, nawet nie wiedząc, jak to się stało - tłumaczył.

Nowe życie Romana Zięby

Mężczyzna spędził w Azji kilka lat, jednak postanowił wrócić do ojczyzny, by zacząć nowe życie. Po sześciu latach pobytu w kraju trafił do więzienia. - Wydarza się dramat. Zostałem aresztowany w sprawie sprzed lat - zaznaczył. Roman był w bardzo złej formie psychicznej i fizycznej. Po wyjściu z więzienia zdecydował się iść na pielgrzymkę, zaczął też pisać ikony.

- Pielgrzymka wydawała mi się wejściem w przestrzeń, w której mogę odkrywać samego siebie - stwierdził.

Jak podkreślił, ta droga trwa do dziś. - Zaczęli do nas dołączać kolejni byli więźniowie, którzy w tej formie modlitwy nogami przeżywali początek nowego życia. Dziś po kilku latach jest nas dwóch - powiedział pielgrzym. Ikonograf przeszedł m.in. z Ziemi Świętej (z Libanu) do Berlina. Zajęło mu to 3,5 miesiąca.

- To jest rodzaj pewnego zadośćuczynienia za te wszystkie krzywdy i kłamstwa, które kiedyś robiłem, nawet nieświadomie - podsumował.

Poznaj całą historię Romana Zięby w naszym materiale wideo.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Aleksandra Matczuk

Reporter: Katarzyna Chętnik

Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości