W dzisiejszych czasach, kiedy większość z nas ma kłopoty finansowe, spłaca kredyt lub boi się utraty pracy, randka przypomina spacer po polu minowym. Kto płaci za kolację i kino, skoro oboje jesteście w finansowym dołku? Czy możesz pochwalić się awansem partnerowi, który właśnie stracił pracę? Czy zgadzasz się z Joanną Krupą, która powiedziała niedawno, że "gdy nie ma pieniędzy, każda miłość się rozsypie"?