Mapa marzeń - skąd się wzięła?
Mapa marzeń to wizualne przedstawienie naszych marzeń, planów i postanowień na wybrany okres. Potocznie określana jest jako „umowa z losem”. Innymi słowy, to komunikat skierowany do nas samych i naszej podświadomości, podany w najbardziej przejrzystej formie, czyli za pomocą obrazów, zdjęć, krótkich haseł i przede wszystkim emocji, które im towarzyszą.
Skąd wziął się pomysł na mapę marzeń? Tradycja i wiara w magię oraz zaklinanie rzeczywistości przy pomocy rytuałów jest prawdopodobnie tak stara, jak nasza kultura.
Musimy pamiętać, że autorzy tej koncepcji wyjęli tę teorię trochę z ideologii New Age, która w Stanach Zjednoczonych była popularna, czyli parcie na sukces
– mówi psycholog Basia Tworek.
Ideologia sukcesu lat 80. XX wieku, która pojawiła się w USA, do Polski przyszła z małym opóźnieniem, bo dopiero po 1989 roku. Głosiła hasła typu: „możesz być każdym", "po prostu stań się tym, kim chciałbyś być”, „możesz osiągnąć wszystko, czego pragniesz”.
Niestety, musimy was rozczarować. Samo zrobienie wizualizacji nie wpłynie cudownie na spełnianie naszych najskrytszych marzeń. Szczęściu czasami trzeba dopomóc.
Badania naukowe pokazują niską skuteczność metod polegających na samym wyobrażaniu sobie celu. Nasz mózg tak działa, że nie odróżnia tego, co sobie wyobraża od tego, co faktycznie ma miejsce
– wyjaśnia gość Dzień Dobry TVN. .
Okazuje się, że kiedy wyobrażamy sobie cel jako osiągnięty, to spada nam motywacja. Najlepszym tego przykładem jest redukcja wagi i dieta. Dlatego oprócz samej mapy marzeń potrzebna jest także motywacja.
Jak stworzyć mapę marzeń?
Proces tworzenia mapy marzeń nie jest skomplikowany. Wymaga minimalnej dawki zdolności plastycznych i trochę zaangażowania. Najczęściej przybiera formę plakatu, na którym rysujemy lub wyklejamy i piszemy afirmację lub ważne słowa. Ile pomysłów, tyle map. Ostateczny wygląd zależy tylko od nas.
Musimy zacząć od zrobienia planu, nie wystarczy tylko zwizualizować swojego marzenia i przykleić go na kartce. Ważne, aby określić wszystkie przeszkody, jakie stoją nam na drodze. Jeżeli zrobimy sobie rachunek sumienia, to nazywajmy sobie cele w konkretnych obszarach.
Możemy też podzielić naszą mapę i w górnym rogu zrobić obszar związków, w centrum umieścić zdrowie, obok obszar kariery zawodowej. Jak już mamy cele zastanawiamy się, w jak najlepszy sposób zobrazować te cele wizualnie, to może być rysunek lub wycinek z gazety
– radzi psycholog.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz też:
- Chcesz rzucić pracę? Coach: "Najpierw dobrze to przemyśl"
- 35 dni urlopu wypoczynkowego. Propozycja OPZZ dla pracowników
- Z własnej firmy do korporacji, czyli jak podnieść się po zawodowej porażce
Autor: Nastazja Bloch