Kwiat paproci istnieje. Jak wygląda legendarny kwiat i czy można go zrywać?

Źródło: Dzień Dobry TVN
Dziś Noc Kupały, czyli słowiańskie walentynki
Dziś Noc Kupały, czyli słowiańskie walentynki
Zaproś wiosnę do domu
Zaproś wiosnę do domu
Rośliny i wiaty idealne na balkon
Rośliny i wiaty idealne na balkon
Ratujemy przesuszone kwiaty doniczkowe
Ratujemy przesuszone kwiaty doniczkowe
Najczęstsze błędy w pielęgnacji roślin doniczkowych jesienią i zimą
Najczęstsze błędy w pielęgnacji roślin doniczkowych jesienią i zimą
Dżungla w domu
Domowe sposoby na szkodniki roślin
Domowe sposoby na szkodniki roślin
Kaktusy - dzieci Słońca
Kaktusy - dzieci Słońca
Kwiatowe smaki. Łukasz Skop o kwiatach jadalnych
Kwiatowe smaki. Łukasz Skop o kwiatach jadalnych
Grunt to ziemia
Grunt to ziemia
Bukiety z suszonych kwiatów
Bukiety z suszonych kwiatów
Pielęgnacja osłabionych roślin
Pielęgnacja osłabionych roślin
Mityczny kwiat paproci, którego szukano w Noc Świętojańską lub Noc Kupały, istnieje. Chociaż nie jest on kwiatem, to wyrasta z rzadkiego gatunku paproci, niepodobnej do ogólnego wyobrażenia tej rośliny. Obecnie zerwanie jej może przynieść nam pecha, a konkretnie - wysoki mandat. Co to za roślina i kiedy ją zbierano? Czy tylko ona przynosiła szczęście, bogactwo i wymarzonego partnera?

Jedną z przyczyn, dla których roślinom przypisywana była magiczna moc, była ich umiejętność odradzania się po zimie. Dla wiejskich ludów była to niejako odwieczna tajemnica. Zjawisko to przypisywane były siłom nadprzyrodzonym, które miały również istotny wpływ na życie ludzi. 

Kwiat paproci - czy istnieje i czy można go zbierać?

Specjalnym kultem otaczany był tzw. kwiat paproci, którego znalezienie w Noc Kupały, Noc Świętojańską lub jeszcze inaczej wigilię św. Jana, miał przynieść powodzenie w miłości, ale także szczęście i bogactwo. Rośliną, której poszukiwano, był gatunek paproci - nasięźrzał pospolity. Nie przypomina on jednak paproci takiej, jaką znamy.

Co istotne - pod żadnym pozorem nie powinno się go obecnie zbierać, gdyż jest gatunkiem objętym ścisłą ochroną gatunkową, a także znajduje się na Czerwonej liście roślin i grzybów Polski w grupie gatunków narażonych na wyginięcie. Za zbieranie roślin chronionych może nas czekać mandat w wysokości od 500 do nawet 5 tysięcy złotych. 

Co ciekawe, dawniej bowiem paprociami nazywano większość roślin, które rosły na bagnach, stąd też i kwiat nasięźrzału zyskał tę nazwę.

Roślina ta ma wysokość od 5 do 30 cm i z krótkiego, nierozgałęzionego kłącza co roku wyrasta jedynie jeden liść naziemny. Jest od podłużnie jajowaty i osiąga do 30 cm długości i 4 cm szerokości. To, co uznawane było za kwiat, jest kłosem zarodnionośnym, w którym znajdują się zarodniki, nawet do kilkunastu tysięcy. 

Kiedy i kto zbierał kwiat paproci?

Zbieranie kwiatu paproci, a więc nasięźrzału, miało szczególne znaczenie dla panien na wydaniu. Miłosne właściwości opisał polski etnograf i folklorysta Oskar Kolberg w następujący sposób: "Która dziewka dostanie tego ziela, ugotuje je i wywar wypije, będzie miała osobliwe szczęście do kawalerów (a nawet dosyć jest, aby jeno miała go przy sobie)". 

Kwiat paproci miało zdobyć pannom wzajemność serc nawet najbardziej nieczułych i obojętnych kandydatów. Co więcej wierzono, że roślinę "sam diabeł strzeże, stąd, ażeby diabła oszukać, idzie się po nią tyłem, bo jakby tylko bies ujrzał, że ją ktokolwiek rwie i na nią patrzy, toby mu sam zaraz łeb urwał", jak pisał P. Kowalski w "Kultura magiczna. Omen, przesąd, znaczenie".

Inna tradycja mówiła, że nasięźrzał należało zerwać ręką założoną przez głowę, a następnie czym prędzej uciekać i nie oglądać się za siebie.

Inne magiczne rośliny w Noc Kupały

W Noc Kupały wiele roślin nabierało magicznej mocy. Zioła, a także zielone gałązki drzew wtykano w szczeliny na całym froncie domu. Nazywano to majeniem domostw i wykorzystywano w tym celu zielone części bylicy, łopianu, dziurawca, brzeziny, osiczyny, kobylaku, tataraku i piołunu. Tego typu rytuały miały przynosić przychylność, powodzenie i urodzaj z zaświatów, do których zwracano się w ten sposób o pomoc. 

Oprócz kwiatu paproci, magiczne i szczególne właściwości przypisywano:

  • bylicy - która miała właściwości lecznicze, ułatwiała poród i zapewniała płodność,
    • dziurawcowi - nazywany zielem świętojańskim, który był skutecznym środkiem w walce ze złymi duchami; najważniejsze były jego kwiaty, które po roztarciu puszczają intensywnie czerwony sok, niczym krew,
      • łopianowi - który miał zapewniać ochronę przed złymi mocami; umieszczano go w narożnikach i pod strzechą, a także wkładano w szczeliny drzwi,
        • lipie - której kwiaty i liście stosowano do ochrony inwentarza domowego.

          Ponadto na św. Jana zbierano: dziurawiec, piołun, dziewannę, rumianek, tysięcznik, szałwię, lubczyk oraz miętę. 

          Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

          Zobacz także:

          Autor: Teofila Siewko

          Źródło: Echa Leśne/Świat roślin w obrzędowości Świętojańskiej na podstawie źródeł etnograficznych z przełomu IXI i XX wieku

          Źródło zdjęcia głównego: Schon/Getty Images

          podziel się:

          Pozostałe wiadomości