Śląsk jak malowany. Artystka znalazła wyjątkowy sposób na opowiedzenie o swoich rodzinnych stronach

''Śląsk wspomnieniami malowany''
Bożena Kaczmarczyk zaczęła malować Śląsk, bo wspomnienia czasem uciekają. Artystka chciała, aby pamięć o pewnych obiektach została zachowana. Tym samym stała się jedną z przedstawicielek sztuki naiwnej na Śląsku, gdzie swego czasu prężnie tworzyła najwybitniejsza grupa artystów związana z tym nurtem.

Bożena Kaczmarczyk maluje Śląsk

Pani Bożena na co dzień jest księgową. Jak twierdzi, potrzebowała odskoczni od tej pracy. Postanowiła uciec w malarstwo.

W swoich obrazach staram się przywrócić do życia obiekty, które już nie istnieją

- mówi w reportażu.

Kiedyś byłam w prewentorium, gdzie przywożono kawę z Wiednia i polewano zimne piwo

- wspomina dzieciństwo Pani Bożena.

W 1976 lub w 1977 roku budowano drogę szybkiego ruchu z Warszawy do Bielska, przez co budynek, którym tak zachwyciła się mała Bożenka, musiał zostać zburzony. Dlatego artystka właśnie po wielu latach sięgnęła po płótno i zaczęła go malować.

Zawsze fascynowały mnie obiekty, w których żyli ludzie tacy jak my

- opowiedziała Pani Barbara.

Takim moim połączeniem ze Śląskiem jest mama

- mówi zaś jej córka, Weronika.

Pani Bożena wraz z córkami spaceruje po Śląsku, opowiada o nim, a ulubione budynki odtwarza na płótnie. Na obrazach widnieje jej ukochany Śląsk, o którym opowiadały jej ciotki. To właśnie z nimi związany był świat małej dziewczynki.

Maluję Śląsk takim, jaki pamiętam z dzieciństwa

- mówi Kaczmarczyk.

Ciocia Truda gdzieś stoi za moim malowaniem, jest inspiracją

- dodaje Bożena, wskazując na istotny wpływ, jaki na jej twórczość miały ciotki Ślązaczki.

Sztuka naiwna na Śląsku

Obrazy Pani Bożeny można oglądać w Galerii Szym Wilson, podczas największego festiwalu sztuki naiwnej, Art. Naif. Śląsk to region, w którym sztuka naiwna była praktycznie od zawsze.

W tym miejscu spotykała się jedna z najwybitniejszych grup sztuki naiwnej w Polsce, Grupa Janowska. Jest dużo tradycja górników, którzy po pracy malowali. Teraz to się zmienia, malują profesorowie, ambasadorzy, przeróżni ludzie. To jest właśnie piękne, że jest grupa ludzi podobna duchem

- mówi dyrektorka Festiwalu Art. Naif.

Zobacz także:

10-letnia Julia Modzelewska najmłodszym płetwonurkiem na Bałtyku. " Interesowało mnie, jak wygląda dno i różne wraki"

Karina Wacławik personalizuje ubrania. Jej dzieła doceniły polskie gwiazdy: "Moim marzeniem jest stworzenie domu mody"

Niezwykły artysta maluje stodoły. „Naturalne zniszczenia można wykorzystać jako fragment obrazu”

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Autor: Anna Mierzejewska

Reporter: Alicja Myśliwiec

podziel się:
Tagi:

Pozostałe wiadomości