Adrian Kurowski - Indiana Jones świata porcelany
Adrian Kurowski zainteresował się porcelaną podczas wizyty na targu staroci. - W błocie leżały filiżanki, wziąłem jedną do ręki i stwierdziłem, że to może być coś ciekawego. Usiadłem w domu nad książką i okazało się, że filiżanka jest dziewiętnastowieczna, czyli miała już wtedy 140 lat przynajmniej - powiedział.
W swojej kolekcji pan Adrian ma już kilka tysięcy naczyń z porcelany, które pochodzą z różnych epok i nie ma zamiaru na nich poprzestać. - Jeśli widzę coś rzeczywiście wartościowego co mi się po prostu podoba z pewnym ładunkiem wieku, wzoru, pewnego stylu no to nie potrafię się powstrzymać od zakupu - stwierdził.
Andrzej Kareński-Tschurl - myśliwy porcelany
Andrzej Kareński-Tschurl zakochał się w porcelanie dzięki żonie i córce. - Kupiłam mu filiżaneczkę. Mąż się nią zachwycił, bardzo mu się spodobała - powiedziała Anna Kareńska-Tschurl. Podarowane naczynie jest najpiękniejszym okazem w jego zbiorze, ponieważ jest pomalowane masą porcelanową. Pan Andrzej przyznał, że uwielbia także filiżankę, którą otrzymał od córki.
- Pochodzi ze Stanów i to od Tiffany'ego i osadzona jest w koszyczku - powiedział kolekcjoner.
Jakie jeszcze naczynia porcelanowe znajdują się w kolekcjach obu panów? Jakie historie są z nimi związane? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w naszym materiale.
>>> Zobacz także:
Oryginalne "Muzeum Wiewiórki" w Lublinie. "Mamy ponad 2 tysiące egzemplarzy"
Wartościowe perełki w naszych domach: Kolekcjonerka: "Ludzie nie mają świadomości"
Giełda staroci, targi antyków i pchle targi – najciekawsze miejsca w Polsce. Co można tam kupić?
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Autor: Iza Dorf