Galeria Faras znajduje się w Muzeum Narodowym w Warszawie. Jest jedyną w Europie i wyjątkową w skali światowej ekspozycją zabytków kultury i sztuki nubijskiej z okresu chrześcijańskiego.
Polskie odkrycie
Zabytki trafiły do zbiorów muzealnych dzięki polskiej misji archeologicznej, która w latach 60. ubiegłego wieku uczestniczyła w akcji ratowania pozostałości dawnych kultur Doliny Nilu. Ekspedycja była objęta patronatem UNESCO. W jej ramach, grupa badaczy pojechała do Faras - dużego ośrodka miejskiego w średniowiecznym królestwie Nobadii, na obszarach dzisiejszego Sudanu.
Podczas prac wydobywczych w latach 1961-1964 naukowcy pod kierownictwem prof. Kazimierza Michałowskiego natknęli się na ruiny kościoła katedralnego biskupów z VIII wieku. Jego ściany były pokryte malowidłami o tematyce religijnej pochodzącymi z VIII–XIV wieku. Zadaniem badaczy było przygotowanie rysunków do transportu. Zdejmowanie malowideł umożliwiło dotarcie do wcześniejszych połaci tynków, na których również znajdowały się obrazy.
Do rozdzielenia warstw użyto 52 skrzynie, które zajęły trzy wagony kolejowe. Następnie popłynęły statkiem Monte Casino do Gdyni, gdzie siedmioma meblowozami przywieziono je do Warszawy
- opowiadał prof. Stefan Jakobielski z Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN, jedyny żyjący świadek wyprawy prof. Michałowskiego.
Zabytki podziwia cały świat
Jest to absolutny unikat. Na ekspozycji mamy ponad 60 tych malowideł i to są rzeczywiście wyjątkowej klasy dzieła sztuki. Właściwie nie ma ich z czym porównywać
- powiedziała kustosz muzeum, Aleksandra Sulikowska-Bełczowska.
Druga część kolekcji jest pokazywana w Chartumie, w tamtejszym Muzeum Narodowym.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
>>> Zobacz także:
- Tajemnice ołtarza Wita Stwosza. Takich informacji nie znajdziesz w przewodnikach
- Pierwszy celebryta z początków XX wieku. Jak malował i jak kochał Witkacy?
- Bitwa pod Grunwaldem. Obraz, na którym nic się nie zgadza historycznie
Autor: Iza Dorf