Czy AI zaplanuje nam wymarzony urlop? Sprawdzamy. "Spodziewałam się czegoś gorszego"

GettyImages-1394534246
Źródło: Dzień Dobry Wakacje
Jak zaplanować wakacyjną podróż autem?
Jak zaplanować wakacyjną podróż autem?
Podróż marzeń do Namibii
Podróż marzeń do Namibii
Rodzinne podróże po Skandynawii
Rodzinne podróże po Skandynawii
Robert Szulc zakończył podróż dookoła świata
Robert Szulc zakończył podróż dookoła świata
Gdzie, jak i czym podróżować w 2022 roku?
Gdzie, jak i czym podróżować w 2022 roku?
Łukasz i jego podróż przez Bajkał
Łukasz i jego podróż przez Bajkał
Planowanie podróży czy to na dłuższy urlop, czy na krótki city break to nie lada wyzwanie, szczególnie dla osób, które nie podróżują zbyt często. Czy przygotowując plan wyjazdu możemy liczyć na pomoc sztucznej inteligencji? O tym rozmawiamy z podróżniczką, Aleksandrą Chłapińską.

Chat GPT a planowanie wyjazdu

Chat GPT może być pomocny w wielu kwestiach. Postanowiliśmy sprawdzić, czy będzie w stanie przygotować ciekawy plan zwiedzania, biorąc pod uwagę szczegółowe prośby. Na tapet wzięliśmy krótki wyjazd do Barcelony, jednego z najpiękniejszych i najchętniej odwiedzanych miast w Europie, szczególnie w okresie wakacyjnym.

Na początku wygenerowaliśmy prośbę ułożenia planu na kilkudniowy pobyt. Zawierała ona chęć zwiedzenia najważniejszych zabytków, ulokowania podróżnych w hotelu znajdującym się blisko centrum, ale nie drogim. W planie powinien być również zawarty czas na mały odpoczynek i wizytę w knajpach, w celu spróbowania lokalnych potraw. Wylot samolotem z lotniska w Warszawie.

Plan na wycieczkę po Barcelonie

Wygenerowanie planu zwiedzania Barcelony zajęło około minuty. Oto co otrzymaliśmy:

"Dzień 1: Przyjazd do Barcelony

  • Przyjazd na lotnisko w Barcelonie i transfer do hotelu w centrum miasta.
  • Zakwaterowanie i krótka chwila odpoczynku po podróży.
  • Wieczorem spacer po okolicy, aby poznać pierwsze wrażenia z miasta.
  • Kolacja w pobliskiej knajpce serwującej katalońskie specjały.

Dzień 2: Zwiedzanie Zabytków

  • Śniadanie w hotelu lub w pobliskiej kawiarni.
  • Wyjście na zwiedzanie zabytków. Możesz rozważyć następujące atrakcje:
  • La Sagrada Família: Zaplanuj wcześniejszą rezerwację biletów online, aby uniknąć długich kolejek.
  • Park Güell: Kolejna popularna atrakcja Gaudí'ego. Również zarezerwuj bilety z wyprzedzeniem.
  • La Rambla: Słynna promenada w centrum miasta z ulicznymi artystami i sklepami.
  • Gotycka Ćwiartka: Przemierz uliczki Barri Gòtic, odwiedź Katedrę Barcelońską i Plac Sant Jaume.
  • Odpoczynek w parku lub kawiarni na popołudniową herbatę.
  • Kolacja w restauracji specjalizującej się w tapas, aby skosztować różnorodnych smaków Katalonii.

Dzień 3: Plaża i Odpoczynek

  • Śniadanie w stylowej kawiarni.
  • Wyjście na plażę Barceloneta. Możesz wynająć leżak i spędzić relaksujący dzień na plaży.
  • Obiad w jednej z plażowych knajpek serwujących świeże owoce morza.
  • Wieczorny spacer wzdłuż plaży i przylegającej promenady.

Dzień 4: Muzea i Zakupy

  • Śniadanie w hotelu.
  • Odwiedź Muzeum Picassa, aby poznać dzieła tego słynnego artysty.
  • Przejdź się po dzielnicy El Raval, gdzie znajdują się interesujące galerie i butiki.
  • Obiad w restauracji serwującej kuchnię międzynarodową lub kolejne lokalne specjały.
  • Popołudniowe zakupy na słynnej ulicy handlowej, Passeig de Gràcia.

Dzień 5: Ostatnie Chwile w Barcelonie

  • Śniadanie i wymeldowanie z hotelu (możliwe, że hotel pozwoli na pozostawienie bagażu na kilka godzin, jeśli masz późny lot powrotny).
  • Jeśli masz czas, możesz odwiedzić jeszcze jedną atrakcję, którą Cię zainteresuje lub powtórzyć wizytę w ulubionym miejscu.
  • Ostatnie zakupy pamiątek.

Czy AI może zaplanować wymarzony urlop?

Chat GPT ułożył nam 5-dniowy plan pobytu w Barcelonie. Czy rzeczywiście korzystając z jego porad, moglibyśmy liczyć na w pełni udany urlop? O to postanowiliśmy zapytać podróżniczkę, Aleksandrę Chłapińską (@zakrecona_podrozniczka).

- Jestem zaskoczona jakością tego, co oferuje AI. Szczerze mówiąc spodziewałam się czegoś gorszego, naprawdę. Plan wygląda dość nieźle, choć ma braki. Wszystko też zależy od tego, czego się oczekuje - powiedziała.

- Pierwszy dzień jest przygotowany pod aklimatyzację, ale przy tak krótkim pobycie od razu poszłabym zwiedzać. Spacer po okolicy zamieniłabym na wyprawę na La Ramblę, żeby obejrzeć ją wieczorem. Ulica zmienia się w zależności od pory dnia. W ciągu dnia jest typowo turystycznie, dość spokojnie, a wieczorem imprezowo. Są knajpki, "peace and love". Zupełnie inne miasto. Stamtąd można wrócić metrem lub Uberem - zaznaczyła.

- Drugi dzień brzmi bardzo dobrze, ale biednie. Zaczynając od La Sagrada Familia - moim zdaniem warto wybrać się spacerem (lub metrem - stacja Diagonal) do Casa Mia, by mieć przedsmak magii Gaudiego. To secesyjny budynek z kamienną, nietypową fasadą, który trzeba zobaczyć. Potem proponuje znowu spacer - zaledwie kilkadziesiąt metrów na Plac Kataloński, który jest centrum miasta i tutaj można odpocząć w urokliwych kawiarenkach. Stamtąd na zakończenie dnia wzgórze Montjuic, o którym AI kompletnie zapomniało. Na szczycie wzgórza (można dotrzeć kolejką kabinową), jest zamek. Proponuję zostać do zachodu słońca - rozchodzi się stamtąd cudowny widok na miasto. Potem proponuję zajeść ogrodami w stronę Font Magica, czyli tańczących fontann, które gwarantują cudowny spektakl, zwłaszcza o zmroku - zaznaczyła podróżniczka.

- Dzień trzeci to słońce, plaża i odpoczynek - czemu nie. Nie wiem tylko, czy wybrałabym Barcelonetę, skoro komunikacją miejską można dostać się na mniej zatłoczone plaże, a nawet dojechać do Badalony, gdzie plaża jest obłędnie szeroka, a zdecydowanie mniej na niej ludzi. Po powrocie proponuje krótki odpoczynek i wyprawę do parku Tibidabo, z którego też jest świetny widok na miasto, a do tego są tu restauracje, i jeden z najstarszych parków rozrywki - tłumaczyła Aleksandra.

- Czwarty dzień bym zmieniła - w mojej opinii zakupy w Barcelonie to dodatek. Szkoda tracić czas w tak pięknym mieście. Wszyscy zawsze podczas pobytu w Barcelonie biegną do La Sagrada Familia, gdzie jest pełno turystów, drożyzna i naciągacze. Dla porównania polecam katedrę barcelońską, położoną na Barri Gotic, która wygląda bardzo podobnie, a jest spokojnie! Place dookoła La Rambli są także urokliwe, że można się tam zatracić - wystarczy wejść w jakąś bramę i przepaść. Do tego La Rambla w ciągu dnia jest zupełnie inna i od rana warto wpaść do La Boqueria, czyli na targ pod dachem, gdzie jest absolutnie wszystko. Potem spacer do Placa Reial, miejsca z barami tapas, kawiarniami i ogromnymi palmami. Na zakończenie dnia jak najbardziej Parc Guell, o którym AI wspomniało. Ostatniego dnia, jeśli jest czas - proponuje wycieczkę na stadion FC Barcelona - można nie być fanem, ale miejsce robi wrażenie. Poza tym stamtąd jest już blisko na lotnisko - dodała.

Zdaniem podróżniczki, Aleksandry Chłapińskiej w planie zabrało m.in. propozycji noclegów, mimo że wymieniono je w zaleceniach. AI nie do końca poradziło sobie też punktem dotyczącym lokalnych potraw. - Początek brzmiał bardzo dobrze aż do 4. dnia, gdy AI zaproponowało kuchnię międzynarodową - wyjaśniła.

Mimo to, Aleksandra uważa, że AI może być wsparciem przy planowaniu podróży.

- Może wskazać ciekawe punkty, które potem można dopasować do własnych preferencji. Jedni będą chcieli spędzić czas aktywnie, inni będą zachwyceni pomysłem zaplanowania dnia na zakupy. Jest to opcja mocno podstawowa, aczkolwiek dla osób, które nie mają wprawy w podróżowaniu jest przydatne. Ja zawsze rekomenduję tworzenie planu z Google Maps, sprawdzając, jak daleko od siebie sa konkretne punkty, co ciekawego można zobaczyć, patrząc po zdjęciach, a później i tak na żywo wychodzi wszystko różnie. Czasem przypadkiem trafiamy na obłędne miejsce i spędzamy tam większość czasu, nie gnając z punktu A do punktu B. Ważne, żeby dać sie troszkę zatracić i otworzyć na dane miejsce, poczuć je, a nie tylko trzymać planu - podsumowała.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości