Jest atrybutem kobiecości. Marilyn Monroe nie ruszała się bez niej z domu. Dita von Teese zrobiła z niej swój znak rozpoznawczy. Czerwona szminka. Przez jednych uważana za zbyt ostentacyjną, przez innych za szykowaną. Przez wszystkich – trudną do nałożenia. A co o "ubieraniu" się w czerwień sądzą nasi goście: Ada Fijał oraz Anna Orłowska.