To nie pierwszy raz, kiedy Polska została zauważona w bollywoodzkich produkcjach filmowych. Tym razem jednak w jednej z ról został obsadzony puszysty student UJ, członek kapeli rockowej. Dodatkowych rumieńców całej sprawie dodaje fakt, że jest on jednocześnie synem rzecznika obecnego Premiera polskiego rządu, Pawła Grasia. Jak doszło do tej współpracy opowiedział w studiu Dzień Dobry TVN Jakub Graś, a jego tata Paweł Graś zdradził, jakie jest jego oficjalne stanowisko w tej sprawie.