Polsko-czeskie braterstwo
W znajdującym się przy czeskiej granicy Cieszynie zawisł baner z dwujęzycznym napisem „Tęsknię za tobą, Czechu”. Jednym z pomysłodawców akcji jest Stefan Mańka, który opowiedział Piotrowi Wojtasikowi o tym geście. Wytłumaczył, że zrodziło się to z tęsknoty za bezpośrednimi kontaktami za sąsiadami. Działanie spotkało się z szybką odpowiedzią zza Olzy, gdzie pojawiły się transparenty „I ja za tobą, Polaku” i „Brakuje nam was, Polacy”.
Zaczął się taki właśnie międzynarodowy dialog
- przyznał Stefan Mańka.
Wzajemne kontakty utrudnione
Życie Cieszyna i Czeskiego Cieszyna na co dzień przenikało się wzajemnie. Wspólnie podejmowane przez jedną i drugą stronę inicjatywy świadczyły o ich jedności.
To jest jedno miasto i po sobie po prostu tęsknimy
- oznajmił pomysłodawca akcji.
Dotąd naturalne były często wzajemny kontakty mieszkańców, przejeżdżanie przez most do pracy czy odwiedzanie się rodzin, które zostały aktualnie rozdzielone przez powrót granicy. Dla Polaków i Czechów jest to ciężki czas.
Nie możemy po prostu żyć normalnie
- dopowiedział Stefan Mańka.
Zobacz także:
- Jon Bon Jovi odczuwa brak kontaktu z publicznością. Zaprosił fanów do wspólnego napisania piosenki
- Piękna inicjatywa harcerzy. Szyją maseczki i wspierają szpitale w walce z pandemią
- Londyn pustoszeje w czasach pandemii. Jak wygląda sytuacja mieszkających tam Polaków?
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Autor: Wioleta Pyśkiewicz