Do erupcji wulkanu Cumbre Vieja doszło 19 września. Emituje on nieustannie pyły i gazy do atmosfery oraz potoki spływającej w kierunku Oceanu Atlantyckiego lawy. Zniszczeniu uległo ponad dwa tysiące budynków - poinformowały we wtorek wieczorem władze regionu. Jak podaje z kolei Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, chmura dwutlenku siarki będzie się przemieszczać w środę od południowego zachodu na wschód.
- Cały epizod ma potrwać do czwartku, do godzin porannych - napisał na Twitterze IMGW.
Erupcja wulkanu Cumbre Vieja nie ustaje, a nawet chwilowo przybiera na mocy.
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) October 19, 2021
Prognoza przebiegu zanieczyszczenia SO2 dla 500 hPa wskazują, że w środę będzie się ono przemieszczać nad naszym krajem. Od płd. zach. na wsch. Cały epizod ma potrwać do czwartku, do godzin porannych. pic.twitter.com/p42vjvjYwf
Na ten moment nie mówi się o poważnych zagrożeniach dla Polaków, wynikających z przemieszczania się chmury dwutlenku siarki.
- Nie ma żadnego zagrożenia dla zdrowia osób przebywających w Polsce" - napisało na Twitterze Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
W komunikacie wskazano, że chmura znajduje się na wysokości około 5,5 kilometra nad powierzchnią ziemi. - Opady deszczu prognozowane dla północnej części Polski mogą mieć lekko obniżone pH - podało RCB.
Zobacz także: Z wulkanu Cumbre Vieja wypływają kolejne strumienie lawy. Budynki na La Palmie stają w ogniu
Zobacz także:
- Statystyczny Polak spędza w pracy 16 godzin na dobę. "To nasuwa pytanie, co tak naprawdę jest sensem życia"
- Julia Rosnowska uspokajała dziecko. Wtedy do akcji wkroczyła "życzliwa" sąsiadka
- Wirus RSV atakuje dzieci. "W przypadku tych bardzo małych, objawy są dużo poważniejsze"
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: Andreas Weibel - www.imediafoto.com/Getty Images