Jak przygotować się na alarm bombowy
Niedawno studiowała w Polsce, dziś walczy o swoje życie oraz życie bliskich. Valeria Kochyna pochodząca ze Lwowa jest na miejscu dramatycznych zdarzeń. Dziewczyna wraz ze znajomymi postanowiła działać. W sieci opublikowała nagranie, w którym krok po kroku tłumaczy i pokazuje, jak przygotowuje się na alarmy bombowe. Jak przyznała, najważniejsze przedmioty ma w plecaku.
Niezbędne są przede wszystkim ciepłe ubrania, naładowane powerbanki czy latarka. Krok kolejny - w kilkanaście sekund schodzi się do piwnicy, będącej jednocześnie schronem dla mieszkańców. Tam wszyscy lokatorzy mają przydzielone własne komórki. Valeria pokazała też, jak wyglądają podziemia.
- Mamy karimaty, wodę, plecak z jedzeniem - pokazuje. - Nie jest to hotel. Musimy sobie zapewnić jakiś komfort w tym miejscu. Dobrze, że jest światło, ale miejsce nie jest zbyt przyjemne - dodaje.
Partner poszedł do wojska
Ukrainka w rozmowie z Łukaszem Jedlińskim z TVN24 przyznała, że w ostatnich dniach było dużo alarmów. Valeria stara się więc nie wychodzić bez potrzeby z domu.
- Nawet jeśli dywersanci oznakowali drogi, to padał śnieg, który to wszystko przykrył. Minionej nocy udało nam się trochę pospać. Niestety już nie ma śniegu i jesteśmy przygotowani do alarmu. Staram się za bardzo nie wychodzić z domu, tylko w pilnych sprawach - mówi Kochyna.
Mieszkanka Lwowa dodaje, że przeżywa trudne chwile, gdyż jej partner zdecydował się iść do wojska. - Poszedł do wojsk artyleryjskich, miał przeszkolenie. To jest jego kraj, on chce go bronić, chce bronić swoją rodzinę, mnie. Nie ma innej drogi – podkreśla na antenie TVN24.
Kochyna nie zapomina także o pomocy. Z grupą przyjaciół z Polski i Holandii wpiera wojsko, organizując potrzeby sprzęt tj. kamizelki kuloodporne czy hełmy.
- Dla mnie szok to był szok, na ile ludzie są pomocni, na ile są zaangażowani. W tym najbardziej Polacy. Podziwiam, ile pomocy humanitarnej i psychicznej otrzymujemy. Ilu ludzi, Ukraińców, przyjmują do Polski - przyznaje mieszkanka Lwowa. Całą rozmowę z Valerią Kochyną znajdziecie na stronie TVN24.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji na Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Jak mądrze wspierać uchodźców z Ukrainy? "Pomaganie oprócz tego, że jest piękne, też bywa trudne"
- W obliczu wojny. Informacje i porady dla uchodźców i osób, które chcą pomóc
- Czy świat przeciwstawi się Putinowi? "Zachód był ślepy i stworzył takiego potwora"
- 30 lat doświadczenia
- Od 2014 roku z misją w Ukrainie, z biurem pomocowym w Kijowie
- Opiera się na 4 zasadach: humanitaryzmu, bezstronności, neutralności i niezależności
- Regularnie publikuje raporty finansowe ze swoich działań
Autor: Nastazja Bloch
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24