Filip Chajzer we włoskich Alpach nie tylko uczył się jeździć na nartach, ale jako smakosz sprawdzał także, co można zjeść po długiej jeździe na stoku. Co to jest bombardino? Kanapka z szynką za 6 euro, czy włoska pasta jak u mamy? Co jedzą prawdziwi narciarze? Czy to prawda, że Polacy przyjeżdżają w Alpy z własnym jedzeniem?