Dziś Nowa Huta w żadnej mierze nie przypomina szarej przestrzeni przemysłowej, jaką była kilkadziesiąt lat temu. Wizyta w tym miejscu to ciekawa lekcja historii, a także istna gratka dla każdego, kto choć trochę interesuje się architekturą.
Nowa Huta – jak powstała przemysłowa dzielnica Krakowa?
Pomysł stworzenia miasta o charakterze przemysłowym wyszedł z inicjatywy Józefa Stalina, który w porozumieniu z Bierutem postanowił, że najlepszym miejscem pod zabudowę są tereny okolicznych wsi zlokalizowanych na wschód od Krakowa. Decyzja, że kombinat metalurgiczny i przestrzeń miejska powstaną właśnie tam podyktowana była bezpośrednim dostępem do Wisły, a także dobrymi warunkami komunikacyjnymi.
Prace nad budową kombinatu reszty dzielnicy rozpoczęto już w 1949 roku. W szybkim tempie zaczęły powstawać tam kolejne budynki fabryki i osiedla mieszkalne. Wkrótce cała Nowa Huta zapełniła się niskimi, dwupiętrowymi blokami mieszkalnymi o charakterystycznych czterospadowych dachach, które dziś są symbolem wczesnego socrealizmu w architekturze urbanistycznej.
Zobacz wideo: Różnice kulturowe
Różnice kulturowe
Nowa Huta powstała na terenach wsi, których mieszkańcy z racji prac budowlanych zostali wysiedleni. Okoliczni chłopi zamieszkali wkrótce na terenach nowej dzielnicy, a wraz z nimi schronienie znalazła tam lokalna biedota i środowiska patologiczne. Do pracy na budowie przymusowo ściągano kryminalistów. Na terenach nowej dzielnicy osiedlono także Romów, którzy również zmuszani byli do robót budowlanych. Lokalny terror władz miasta, kontrasty pomiędzy mieszkańcami, ciasnota i marne warunki do życia, a także liczne konflikty na tle kulturowym i religijnym sprawiły, że Nowa Huta przez wiele lat była kojarzona z rozbojami, zamieszkami i chuligaństwem. Na terenie miasta rozprzestrzeniały się środowiska przestępcze, a kradzieże, pijaństwo i prostytucja były na stałe wpisane w charakter tej dzielnicy.
Nowa Huta dziś
Nowa Huta na wiele lat otrzymała łatkę krakowskich slumsów, w które strach było się zapuszczać. Na szczęście dziś opowieści o patologiach i działalności przestępczej są jedynie przykrym wspomnieniem. Ponura dzielnica robotnicza zmieniła się w miejsce o dużym potencjale turystycznym. Ówczesne budynki przemysłowe i socrealistyczne zabudowania mieszkalne dziś są ciekawostką historyczną, która przyciąga rzesze turystów. W 2004 roku Nowa Huta została uznana za dobro kultury, a jej przestrzeń urbanistyczną wpisano do rejestru zabytków miasta Krakowa.
Nowa Huta – zabytki, które warto zobaczyć
Nowa Huta to miejsce, gdzie znajdziemy wiele interesujących obiektów historycznych – od zachowanych śladów po pradawnych ludach, przez niechciane pamiątki komunizmu, aż po modernistyczne budowle, które ściągają architektów z całej Europy. Obowiązkowym punktem podróży jest znajdujący się w centrum Nowej Huty 14-metrowy Kopiec Wandy. Według krakowskich legend jest to grób Wandy, córki księcia Kraka – założyciela miasta Kraków. Niedaleko kopca znajdziemy chyba najbardziej interesujący zabytek, jakim może poszczycić się Nowa Huta – mowa oczywiście o VIII-wiecznym opactwie Cystersów. Wart zobaczenia jest także XV-wieczny drewniany kościół św. Bartłomieja. Jedną z wielu historycznych atrakcji jest zabytkowy dworek w Krzesławicach, w którym mieszkał słynny polski malarz, Jan Matejko.
Zobacz wideo: Sentymentalna podróż po Bydgoszczy z Klaudią El Dursi
Nowa Huta to także wspaniałe dzieła polskiej architektury, których nie sposób przeoczyć. Obowiązkowym punktem zwiedzania dzielnicy jest Osiedle Willowe z pierwszymi nowohuckimi blokami, wzniesionymi w 1949 roku. Warto także obejrzeć okazałe budynki Miejskiego Szpitala im. S. Żeromskiego, które nawiązują do barokowego budownictwa pałacowego. Nowa Huta wyróżnia się ciekawą architekturą sakralną, do której zaliczyć można, chociażby kościół Matki Bożej Królowej Polski, kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa i kościół Maksymiliana Marii Kolbego. Zwiedzanie warto zakończyć wizytą w kultowym już kinie studyjnym Sfinks albo odwiedzić jedną z nowohuckich scen teatralnych – Teatr Łaźnia Nowa czy Teatr Ludowy. Nowa Huta już dawno przestała być budzącym grozę przestępczym rejonem. Dziś ta oryginalna krakowska dzielnica stała się przestrzenią wielu działań artystycznych. Niezaprzeczalnie piękne nowohuckie świątynie, zabytkowe dworki i socrealistyczne budynki to kopalnia wiedzy o dawnej i współczesnej architekturze. Warto odwiedzić tę niegdyś niedocenianą dzielnicę Krakowa i odkryć wszystkie jej atrakcje.
Zobacz też:
- Długi weekend czerwcowy 2022 w Polsce – wyjątkowe miejsca, do których warto pojechać
- Chochołów – atrakcje, których nie możesz przegapić
- Gdzie do SPA w Polsce? Idealne miejsce na wypoczynek w długi weekend czerwcowy
Autor: Adrian Adamczyk
Źródło zdjęcia głównego: Krzysztof Nahlik/Getty Images