Krzysztof Baranowski szykuje kolejną wyprawę. "Nie zamierzam dedykować żonie tego rejsu, ponieważ zadedykowałem jej całe życie"

Krzysztof Baranowski planuje kolejny rejs

Krzysztof Baranowski planuje kolejny rejs
Kapitan Baranowski – romantyczny realista
Źródło: Dzień Dobry TVN

Krzysztof Baranowski to legenda polskiego żeglarstwa. Jako pierwszy Polak - dwukrotnie - samotnie opłynie kulę ziemską. Jesienią, w wieku 87 lat, chce ponownie wyruszyć w rejs dookoła świata. Jak się przygotowuje do tej wyprawy?

Krzysztof Baranowski planuje kolejny rejs

Rejs dookoła świat to wyzwanie, nie tylko logistyczne. Konieczna jest też odpowiednia sprawność fizyczna.

- Wstaję wcześnie rano, bo o 4.00 i zaczynam od wymachów ramion, potem brzuszki - powiedział kpt. Krzysztof Baranowski. Żeglarz wyznał, że nie zwraca uwagi na wiek, ale mocno kontroluje swoją wagę.

- Mam dwie wagi. Jedna pokazuje więcej, druga pokazuje mniej. Trzymam tę wagę z dokładnością do pół kilograma i wpadam w panikę, że mi brzuch urośnie, nie mówiąc już o boczkach - mówił kapitan. Formę trzyma zarówno dla przyjemności, jak i na potrzeby rejsu, który planuje.

Wyprawa najprawdopodobniej potrwa rok. Trasa rejsu to m.in. Kanał Panamski, Fidżi, francuskie Wyspy Towarzystwa, Cieśninę Torresa, Ocean Indyjski, Mauritius, Durban, Kapsztad, Przylądek Dobrej Nadziei i Wyspy Kanaryjskie. Jest to odległość 30 tysięcy mil morskich, czyli ok. 56 tysięcy kilometrów.

Krzysztof Baranowski wyrusza w rejs dookoła świata. Jak podchodzi do tego wyzwania?

- Wcale nie jest powiedziane, że mi się to uda. To jest jednak pewne ryzyko, ale ja to bardzo lubię, więc je podejmuję bez deklaracji, że muszę przepłynąć. Mogę się wystraszyć i po pierwszym etapie wysiąść, ja się boję każdego dnia i to śmiertelnie. Proszę sobie wyobrazić: jacht leci na pełnych żaglach, na rozkołysie, to wszystko lata, skacze, a ja chodzę po pokładzie. Jeden krok niewłaściwy - jestem za burtą. Ten strach towarzyszy mi cały czas, również we śnie - zdradził.

Krzysztof Baranowski był mężem legendarnej prezenterki Bogumiły Wander. Gwiazda telewizji zmarła w lipcu 2024 roku. - Nie zamierzam dedykować żonie tego rejsu, chociaż nie żyje, ponieważ zadedykowałem jej całe życie. Myślę, że będzie mi towarzyszyć - stwierdził żeglarz.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości