Zatoki, pałace i 1500 wysp, czyli Estonia na weekend. Największe atrakcje skrywają się za miastem

Źródło: Dzień Dobry TVN
Do zobaczenia na estońskim wybrzeżu
Do zobaczenia na estońskim wybrzeżu
Podróż marzeń do Namibii
Podróż marzeń do Namibii
Rodzinne podróże po Skandynawii
Rodzinne podróże po Skandynawii
Robert Szulc zakończył podróż dookoła świata
Robert Szulc zakończył podróż dookoła świata
Gdzie, jak i czym podróżować w 2022 roku?
Gdzie, jak i czym podróżować w 2022 roku?
Łukasz i jego podróż przez Bajkał
Łukasz i jego podróż przez Bajkał
Ten malowniczy kraj to jeden z najczystszych obszarów świata. Obfituje w przepiękne krajobrazy, liczne szlaki trekkingowe oraz elegancką architekturę. Michał Cessanis postanowił wybrać się do jednego z Parków Narodowych, aby zobaczyć na własne oczy bezkresne mokradła i związaną z nimi niezwykłą roślinność.

Perła wschodniej Europy

Estonia to niewielki kraj. Mieszka w nim nieco ponad 1 300 000 osób. Posiada ponad 1500 wysp i wysepek oraz niekończące się zatoki. To najbardziej zinformatyzowany kraj świata, gdzie 99 procent spraw można załatwić przez Internet. Jednocześnie to piękna starówka w centrum Tallina. Stolica kraju należała kiedyś do Związku Państw Hanzeatyckich, stąd wiele tu okazałych i przepięknych kamienic.

Kraj ten przez setki lat znajdował się pod wpływem kultury niemieckiej. To teren historycznych Inflantów - wiele tu pałaców i rezydencji, dzisiaj pięknie wkomponowanych w krajobraz.

Niezwykła przyroda Estonii

W Estonii jest pięć Parków Narodowych. Najstarszy i największy z nich to właśnie Lahemaa. Szacuje się, że bagna i mokradła zajmują ponad 1/4 powierzchni tego kraju.

- Podróż z Tallina do Parku Narodowego Lahemaa zajęta mi zaledwie 40 minut, a jestem w pięknym miejscu. To największy i najstarszy Park Narodowy. Zobaczcie, ile tu jest zielonego terenu. Tu Zatoka Fińska, małe wioski rybackie - wskazał Michał Cessanis.

To wymarzony kraj do piknikowania czy biwakowania. - Mam pyszny estoński chleb, ciemny lekko słodki. Nie mogłem zapomnieć o puszce sardynek. Sardynki uwielbiam, więc w takim miejscu je skosztuję. Jeśli chodzi o ceny, to za ten chleb, sardynki i batonika zapłaciłem w przeliczeniu około 10 zł. Woda nic nie kosztuje, pije ją się tutaj za darmo z kranu. Fajne jest też to, że można tutaj wszędzie rozbić namiot, co zmniejsza koszty podróżowania - dodał dziennikarz Dzień Dobry TVN.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Agnieszka Mrozińska

Reporter: Marek Zieliński

Źródło zdjęcia głównego: iStockphoto/Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana