Sposoby na spokojny sen dziecka
Każdy z rodziców zna ten stan, kiedy resztkami sił próbuje uśpić dziecko, a ono jak na złość płacze i krzyczy. Zmęczenie nie pomaga nikomu. Zamiast jednak testować nowe sposoby usypiania, warto wprowadzić pewne zmiany w wieczornych rytuałach, dzięki którym nasz maluch powoli będzie się wyciszać. Od czego zacząć? Przede wszystkim zwróćmy uwagę na otoczenie. Ważne, aby uwagi dziecka nie rozpraszały grające zabawki, głośne bajki, czy taneczna muzyka. W zamian zadbajmy o zaciemnienie pokoju, ciepłą kąpiel i spokojną kołysankę. Dobrym pomysłem jest także wspomaganie się tzw. uspokajaczami. Co to takiego? To urocze, pluszowe zabawki, które pomagają dziecku zasnąć.
Ale to wszystko rodzice muszą zdać sobie sprawę, że zasypianie to pewien proces, który musi trwać. - Dziecka nie da się wyłączyć. Rodzic musi się nastawić na to, że zasypianie jest pewnym procesem, który prowadzi od stanu aktywności do snu i musi trwać - mówiła w Dzień Dobry TVN dr Aleksandra Piotrowska, psycholog.
Usypianka – jak działa?
Wszystkim rodzicom zależy na tym, aby ich pociechy zasypiały jak najszybciej. Niestety często wiele czynników wpływa na to, że zarówno maluch, jak i jego opiekunowie przez pół nocy walczą z przeciwnościami losu. Wtedy do akcji wkraczają ostateczne sposoby, mianowicie różnego typu sprzęty, których dźwięki działają usypiająco. Pytanie tylko: na kogo? Monotonne buczenie pralki czy suszarki może i pomoże zasnąć naszemu niemowlakowi, jednak zbudzi pozostałą część rodziny. Zamiast więc narażać wszystkich na nieprzespaną noc, warto sięgnąć po nieco łatwiejszy sposób.
W usypianiu dziecka pomogą także codzienne rytuały. - Podstawą łatwego zasypiania jest wytworzenie w dziecku oczekiwań, że np. po pewnych bodźcach czy wykonaniu określonych czynności nastąpią inne, których finałem jest zaśnięcie - dodała psycholog. Taki rytuały stosuje Klaudia Ragus, infuencerka parentingowa. - Zaciemniamy pomieszczenie, sprzątamy zabawki, do tego dochodzi jeszcze ciepła kąpiel oraz przeczytanie dwóch czytanek - mówiła.
Zasypianie mogą przyspieszyć niektóre zabawki, jedną z nich jest "Koala oddychający uspokajacz" od Fisher-Price. - Choć nie rozwiązują wszystkich problemów, to pomagają dziecku cię wyciszyć i sprawiają, że dziecko czuje się bezpieczniej - dodała psycholog.
Jak działa "Kola oddychający uspokajacz"? Ten usypiacz to świetna propozycja na pierwszą pluszową zabawkę dla dziecka. Jest mięciutki, idealny do zabawy w dzień, a także do uspokojenia malucha wieczorem. Wszystko dzięki idealnie przemyślanej funkcji, bowiem brzuszek koali podnosi się i opada, imitując oddychanie. Co więcej, uspokajacz posiada możliwość personalizacji poprzez ustawienie czasu uspokajania na 15, 30 lub 45 minut, dostosowaniu uspokajania przy pomocy muzyki, dźwięków natury oraz wielokolorowych światełek, a także głośności. Ponadto po wyjęciu części elektronicznej, pluszaka możemy uprać w pralce, dzięki czemu będzie nam służył przez długi czas. - Taka szumiąca przytulanka świetnie sprawdza się np. w czasie podróży samolotem. Dzięki niej można wygłuszyć wszystkie inne dźwięki, które docierają do dziecka - mówiła Klaudia Ragus.
Edyta Zarzycka to mama 3-letniej Kai i 6-miesięcznego Mieszka. Poprosiliśmy, by podzieliła się z nami swoimi niezwodnymi sposobami na usypianie dziecka. Jakie są jej codzienne rytuały? Zobaczcie wideo.
Zobacz wideo: Jak pomóc dziecku się wyciszyć?
Zobacz także:
- Jakie zabawki rozwijają u dziecka wyobraźnię i kreatywność?
- Ucz się i śmiej: radość dla maluchów i sentymentalna podróż dla rodziców
- Zabawki rozwijające zmysły. Kiedy maluch zaczyna rozumieć otaczający go świat?
Autor: Nastazja Bloch
Reporter: Bartek Dajnowski, Katarzyna Jaroszyńska
Źródło zdjęcia głównego: E+