Niepokojący wygląd oka
Mama małego AJ'a nie kryła zaniepokojenia, kiedy pewnego listopadowego dnia zauważyła, że jedna z gałek ocznych syna jest zmętniała. Poleciła swojemu mężowi, by zabrał ich pociechę do pediatry. Ten po obejrzeniu chłopca skierował go do specjalistycznego oddziału okulistycznego Royal Bolton Hospital, gdzie wykonano testy wzroku, odczyty ciśnienia oka i USG. Niestety wyniki były niepokojące. - Lekarze zapytali nas, czy wiemy, czym jest siatkówczak. (...) Sprawdziliśmy w Internecie i oczywiście pierwsze zdanie mówiło, że to bardzo rzadki nowotwór złośliwy oka. W tym momencie nasz świat po prostu się zawalił - mówiła Natasza Finney w "The Bolton News".
Nowotwór złośliwy oka u dziecka
Rodzicom AJ-a powiedziano, że są tylko dwa szpitale w Wielkiej Brytanii, które leczą tę chorobę - w Birmingham lub Londynie. Ze względu na mniejszą odległość od miejsca zamieszkania wybrali pierwszą z wymienionych placówek. Na miejscu uzyskali potwierdzenie, że ich synek ma siatkówczaka.
- Dowiedzieliśmy się, że guz jest duży i dość niebezpieczny. Lekarze stwierdzili, że najbezpieczniejszą opcją jest usunięcie oka, co było dla nas druzgocące. (...) Wahaliśmy się, ale specjaliści powiedzieli nam, że albo wybieramy syna, albo jego oko. Oczywiście nie było mowy o podjęciu innej decyzji niż ta o amputacji gałki ocznej - wspominała mama AJ'a.
Chłopcu usunięto oko dzień po jego pierwszych urodzinach w grudniu zeszłego roku. Około dziesięć dni później wszczepiono mu implant, ale ze względu na infekcję, został on odrzucony. Dwa miesiące temu maluch miał przeszczep i teraz żyje z protezą oka.
- AJ postawił swoje pierwsze kroki w dniu, w którym zabraliśmy go do lekarza rodzinnego, ale ponieważ wyjechaliśmy do Birmingham, trochę stracił pewność siebie, a wraz z utratą oka stracił równowagę. Minęło kilka miesięcy, zanim wrócił do chodzenia, a miesiąc zajęło mu ponowne wstanie - dodała Natasza Finney.
Czym jest siatkówczak?
Siatkówczak zazwyczaj rozwija się tylko w jednym oku. Dotyka niemowlęta i dzieci głównie w wieku do 6 lat. Ma postać wewnątrzgałkowego guza przypominającego gradówkę. Szacuje się, że zapadalność na siatkówczaka wśród dzieci wynosi jeden na 20 tysięcy urodzeń. Późno wykryty guz może prowadzić do przerzutów, a nawet śmierci. Najczęstsze objawy to biała poświata w oku przy słabym oświetleniu lub podczas robienia zdjęcia z użyciem lampy błyskowej, a także zez.
- Siatkówczak jest rzadki. Każdego tygodnia w Wielkiej Brytanii diagnozuje się jedno dziecko, które ma tego guza. Objawy mogą być dość subtelne, a dzieci często funkcjonują dobrze, co może utrudniać diagnozę. W prawie połowie wszystkich przypadków, tak jak w przypadku AJ'a, dziecku należy usunąć oko - tłumaczył Patrick Tonks, dyrektor generalny Childhood Eye Cancer Trust.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji na Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. Zobacz także:
- Pomysł na prezent vintage. Czy wypada komuś wręczyć rzecz z drugiej ręki?
- Przyszłość świata mody, czyli butik cyrkularny. "Taki obieg ubrań nie jest zaściankowy"
- Szokujący projekt Balenciagi. Dom mody sprzedaje zniszczone trampki za zawrotną kwotę
Autor: Sabina Zięba
Źródło: The Bolton News, parenting.pl
Źródło zdjęcia głównego: iantfoto/Getty Images