10 stopni mrozu i śnieg. Kiedy czeka nas potężne uderzenie zimy? Prognoza na styczeń

Ośnieżone ulice
Kiedy czeka nas potężne uderzenie zimy? Prognoza na styczeń 
Źródło: dalton00/Getty Images

Jesienna aura w znacznej części Polski utrzymuje się, mimo, że kalendarzowa i astronomiczna zima trwa w najlepsze. To ma się jednak zmienić w najbliższym czasie. Synoptycy przewidują uderzenie mrozu i intensywne opady śniegu. Kiedy można spodziewać się przełomu w pogodzie?

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

DD_20241113_Zima_REP_napisy

DD_20241113_Zima_REP_napisy
Jaka będzie zima - sroga czy łagodna? (napisy)
Źródło: Dzień Dobry TVN

Nadchodzi uderzenie zimy

Do końca bieżącego roku za oknem krajobrazy będą nawiązywać do późnej jesieni, z dodatnimi temperaturami popołudniami. Natomiast od początku 2025 roku, z upływem każdego kolejnego dnia, będzie robiło się coraz chłodniej, a śnieg pokryje coraz większe obszary kraju. 

Jeszcze w Nowy Rok utrzymywać się będzie pochurna aura z opadami. Spaść może do 2-5 l/mkw., a lokalnie nawet do 4-8 l/mkw. Temperatura w najcieplejszym momencie dnia wyniesie od 4-5 st. C na wschodzie, przez 6 st. C w centrum kraju, do 7 st. C na Pomorzu Zachodnim. Dodatkowo prognozowany jest umiarkowany i dość silny wiatr z południowego zachodu. W porywach może rozpędzać się do 50-80 km/h.

Jednak niedługo później można spodziewać się nadejścia zimy. Zmiany w pogodzie spowodują przemieszczające się nad Skandynawią i Bałtykiem układy niskiego ciśnienia. Nie tylko spowodują one wichury, ale także przyniosą ze sobą bardzo zimne powietrze o arktycznym charakterze, a to oznacza, że przed nami zima.

Kiedy spadnie śnieg?

Niedługo po Nowym Roku można się jednak spodziewać gwałtownej zmiany pogody. Jeszcze przed Świętem Trzech Króli, 6 stycznia, można spodziewać się nadejścia zimowej aury. prognozowane są duże mrozy - nawet do -10 stopni w dzień, a do tego intensywne opady śniegu. Dodatnie temperatury będą już jedynie nad samym Bałtykiem.

Prognozowany jest szybki przyrost pokrywy śnieżnej. W większości kraju może to być do 5-10 cm, a w północnych i południowych województwach może przekraczać 20-30 centymetrów. Taka sytuacja ma się utrzymywać do około połowy stycznia.

Więcej informacji o pogodzie na TVN Meteo.

Zobacz także:

podziel się: