Podtrzymywali ciężarną przy życiu, by uratować jej dziecko. "W śpiączce farmakologicznej przez kilka miesięcy"

noworodek
Legnica. Podtrzymywali ciężarną przy życiu, by uratować jej dziecko
Źródło: Abraham Gonzalez Fernandez/Getty Images
Kobieta, która w pierwszych tygodniach ciąży doznała pęknięcia tętniaka mózgu, przez kilka miesięcy była utrzymywana w śpiączce farmakologicznej w legnickim szpitalu. Jej ratunek był niemożliwy, lekarze robili wszystko, by przeżyło jej nienarodzone dziecko. Na świat przyszła dziewczynka z masą ciała 1550 gramów. W jakim stanie jest maleństwo?

Medykom udało się doprowadzić ciążę do 30. tygodnia i zakończyć ją cesarskim cięciem. Dziecko po dwóch miesiącach od narodzin zostało wypisane do domu.

Dalsza część tekstu poniżej.

DD_20240924_Cwiczenia_REP_napisy
Jak przygotować ciało do porodu? - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Legnica. Ciężarna utrzymywana przy życiu

Pewna 31-latka doznała w pierwszych tygodniach ciąży pęknięcia tętniaka mózgu. Jej ratunek w tym przypadku był niemożliwy. Medycy z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy zdecydowali w porozumieniu z rodziną, że spróbują podtrzymać ją przy życiu, aby uratować dziecko.

- Kobieta była utrzymywana w śpiączce farmakologicznej przez kilka miesięcy. Została podłączona do specjalistycznej aparatury podtrzymującej funkcje życiowe organizmu, a jej stan był codziennie konsultowany przez zespoły z zakresu ginekologii, kardiologii i neonatologii - przekazał w piątek, 3 stycznia rzecznik legnickiego szpitala Krzysztof Maciejak.

Noworodek ważył 1550 gramów

Ciążę udało się doprowadzić do 30. tygodnia.

- Zapadła decyzja, by zakończyć ciążę cesarskim cięciem, ponieważ wystąpiła infekcja wewnątrzmaciczna i rozpoczęły się skurcze porodowe - wyjaśnił Wojciech Kowalik, kierownik Oddziału Neonatologii z Pododdziałem Intensywnej Terapii Wcześniaków, Noworodków i Dzieci.

Dziewczynka przyszła na świat z masą ciała 1550 gramów. Jak podano, urodziła się w stanie zamartwicy i z niewydolnością oddechową. Dzięki intensywnej opiece neonatologicznej dziecko udało się uratować. Po dwóch miesiącach dziewczynka została wypisana do domu w dobrym stanie.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości