Makabryczna zbrodnia na Uniwersytecie Warszawskim. Kim są napastnik i ofiara?

Makabryczna zbrodnia na UW. Kim są napastnik i ofiary?
Makabryczna zbrodnia na UW. Kim są napastnik i ofiary?
Źródło: GettyImages/Grand Warszawski/Bildagentur-online/Contributor
W środę wieczorem na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego doszło do tragedii. 22-letni napastnik zabił kobietę, zadając jej ciosy toporkiem. Ranny został też strażnik, pracownik UW próbujący udaremnić atak napastnika. Co do tej pory wiadomo o 22-latku? Kim była jego ofiara?

Dalsza część tekstu pod wideo:

DD_20241030_LowczySkor_rep_REP_napisy
Łowcy skór - zbrodnia, która wciąż czeka na wyjaśnienie - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Makabryczna zbrodnia na Uniwersytecie Warszawskim

W środę 7 maja ok. godz. 18:40 doszło do tragicznego zdarzenia na terenie Uniwersytetu Warszawskiego. 22-latek zaatakował toporkiem zamykającą budynek Audytorium Maximum po zajęciach portierkę, a następnie ranił próbującego pomóc jej strażnika. Kobieta nie przeżyła ataku, miała rozległe obrażenia głowy, a 39-letni pracownik straży w bardzo ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala. Miał ciężki urazem głowy i rany cięte dłoni.

Wiadomo również, że w trakcie ataku na terenie kampusu był obecny minister sprawiedliwości Adam Bodnar - uczestniczył w tym czasie w wykładach otwartych, dlatego na miejscu byli obecne Służby Ochrony Państwa. Jeden z funkcjonariuszy pomógł straży uniwersyteckiej w interwencji.

Sprawca zabójstwa jest w rękach policji.

- W związku z zaistniałą sytuacją 8 maja 2025 roku ogłaszam dniem żałoby na Uniwersytecie Warszawskim - przekazali za pośrednictwem mediów społecznościowych Rektor UW.

Zbrodnia na UW. Kim są ofiary i napastnik?

Jak dowiedziała się redakcja TVN24, 22-letni napastnik to obywatel Polski, który nie jest mieszkańcem Warszawy, a pochodzi z Gdyni. Prokurator Skiba przekazał, że sprawca "jest osobą związaną z Uniwersytetem Warszawskim, jest to student, został zatrzymany i nie stawiał oporu".

Artur Węgrzynowicz z tvnwarszawa.pl podał, że według nieoficjalnych informacji "w momencie zbrodni był niezwykle spokojny, nie uciekał, nie próbował się ukryć i z siekierą chodził po dziedzińcu".

Ofiara 22-latka to 53-letnia portierka, która pracowała w jednym z budynków UW. Miała rozległe obrażenia głowy. Była żoną i matką. - Wszystko wskazuje na to, że broniła się przed tym atakiem, policjanci mówią o bardzo dużej liczbie ran - dodał Artur Węgrzynowicz.

Zamordowana kobieta była prawdopodobnie przypadkową ofiarą studenta.

Więcej na ten temat w TVN24.

Zobacz także:

Wypełnij ankietę dla dziendobry.tvn.pl
Wypełnij ankietę dla dziendobry.tvn.pl
podziel się:

Pozostałe wiadomości