Ksiądz domagał się zapłaty
Nagranie dokumentujące ponad 5-minutową rozmowę księdza z parafianinem podbiło Internet. Przedstawia ono niedopuszczalną sytuację. Mężczyzna, który poprosił duchownego o wydanie zaświadczenia umożliwiającego przeprowadzenie pogrzebu matki w innej parafii, został zlekceważony przez duchownego. Następnie usłyszał, że nie ma nic za darmo, a za jedną karteczkę zapłacić musi 800 zł.
Gdy mężczyzna stwierdził, że nie ma przy sobie pieniędzy, w odpowiedzi usłyszał: "jak pan nic nie ma, to pan nic nie załatwi". Co więcej, ksiądz nakłaniał także wiernego, by - wbrew woli zmarłej matki - zorganizował pogrzeb w "jego" kościele. – Tak to normalnie wygląda – przekonuje proboszcz. – Albo możemy zrobić to sami i nie będzie pan musiał więcej dopłacić. Tak to panu więcej wyjdzie – dodaje.
To jest wstyd i hańba, żeby wielki sługa boży nie pomógł w żaden sposób zmarłej w pogrzebie, tylko dlatego, że mama zażyczyła sobie pogrzeb gdzie indziej
– mówi na filmie mężczyzna.
Sprawa trafiła do kurii
Sprawą tą zajął się portal Onet, który skierował pytania do kurii metropolitalnej w Częstochowie. Podczas rozmowy telefonicznej ks. Mariusz Bakalarz, rzecznik kurii stwierdził, że "nagranie jest nam znane niestety". Kuria ustosunkuje się do sprawy, gdy tylko otrzyma wyjaśnienia od bohatera filmu.
- Po opublikowaniu w Internecie materiału filmowego wikariusz generalny Archidiecezji Częstochowskiej, w celu wyjaśnienia sytuacji, odbył rozmowę z księdzem proboszczem, który oświadczył, że niezależnie od złożoności sytuacji, której dotyczyła rozmowa i bez względu na postawę rozmówcy , jego zachowanie było niewłaściwe, a wypowiedzi niestosowne . Pragnie tym samym przeprosić wszystkich, którzy poczuli się zgorszeni jego zachowaniem - czytamy w krótkiej wiadomości przesłanej do Onetu.
Prawosławny ksiądz oblał kwasem siedmiu biskupów w Atenach. Zobacz wideo:
Zobacz także:
Co oznacza sen, w którym jest ksiądz - sennik
Pochwała klapsów podczas komunii. Ksiądz do dzieci: "Za darmo się ich nie dostaje"
Autor: Nastazja Bloch