Celnicy przejęli podrabiane Labubu. Są warte kilka milionów złotych

Labubu
Celnicy przejęli podrabiane Labubu na polskiej granicy. Ile są warte?
Źródło: NurPhoto/Contributor/GettyImages
Ponad 9 tysięcy podrobionych maskotek Labubu przejęli funkcjonariusze lubuskiej Krajowej Administracji Skarbowej. Towar przewożony był busem. Sprawą zajmuje się teraz prokuratura, a kierowcy grozi nawet 5 lat więzienia. Ile warte są zatrzymane maskotki? Dlaczego stały się ulubionym produktem fałszerzy?
Kluczowe fakty:
  • Celnicy w Świecku przejęli ponad 9 tysięcy podrobionych maskotek Labubu.
  • Towar przewoził bus kierowany przez obywatela Polski, który twierdził, że nie znał zawartości ładunku. Za handel podróbkami grozi mu kara do 5 lat więzienia.
  • Wysokie ceny oryginałów (kilkaset euro) sprzyjają powstawaniu tanich, niskiej jakości podróbek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

DD_20250823_Labubu
Labubu – urocze stworki, które podbiły świat
Źródło: Dzień Dobry TVN

Polscy celnicy zatrzymali transport podrabianych maskotek Labubu

Funkcjonariusze lubuskiej Krajowej Administracji Skarbowej przejęli transport zawierający ponad 9 tysięcy maskotek Labubu, których szacunkowa wartość rynkowa wynosi prawie 3 miliony złotych. Do zatrzymania doszło na terenie byłego przejścia granicznego w Świecku, gdzie celnicy skontrolowali dostawczego busa prowadzonego przez obywatela Polski. Kierowca twierdził, że nie wiedział, co dokładnie przewozi.

- W trakcie kontroli funkcjonariusze znaleźli 39 kartonów i 9 worków jutowych, w których były pluszowe zabawki typu brelok. Po sprawdzeniu towaru stwierdzili, że część ma podrobione logotypy znanych marek, a część jest legalna. W sumie znaleźli 9360 szt. maskotek - wyjaśniła rzecznik prasowa Izby Administracji Skarbowej w Zielonej Górze, Ewa Markowicz.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami obrót towarami z podrobionymi znakami towarowymi stanowi przestępstwo i zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.

Labubu - kolekcjonerski fenomen i cel fałszerzy

Maskotka Labubu wyróżnia się spiczastymi uszami, dużymi oczami oraz charakterystycznym szerokim uśmiechem z dziewięcioma zębami. Postać została stworzona w 2015 roku przez hongkońskiego artystę Kasinga Lunga i od 2019 roku produkowana jest przez chińską markę Pop Mart. Choć początkowo była niszową zabawką kolekcjonerską, to w ostatnich latach stała się globalnym fenomenem. Labubu zyskała ogromną popularność nie tylko wśród kolekcjonerów, ale także w świecie mody - figurki i maskotki stały się pożądanym dodatkiem, zwłaszcza wśród influencerek i celebrytek.

Wysokie ceny oryginalnych produktów, sięgające kilkuset euro, sprawiają, że na rynku coraz częściej pojawiają się ich nielegalne imitacje - Lafufu. Podróbki, sprzedawane jako tańsze alternatywy, charakteryzują się jednak niższą jakością i wprowadzają w błąd nabywców.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości