Bykowce. Niedźwiedź na ulicach
Urząd Gminy w Sanoku w mediach społecznościowych opublikował niepokojące nagranie. Można na nim zobaczyć niedźwiedzia, który chodzi między budynkami w miejscowości Bykowce. Na drapieżnika natknął się jeden z mieszkańców, który szedł rano na przystanek autobusowy.
- W ostatnim czasie dostajemy coraz więcej zgłoszeń od mieszkańców, którzy w pobliżu swoich domostw widzą drapieżniki - przyznała w rozmowie z tvn24.pl Agnieszka Marszałek, kierowniczka Referatu Ochrony Środowiska w Urzędzie Gminy Sanok.
Warto dodać, że na terenie gminy Sanok obecne bytuje kilka niedźwiedzi. Zwierzęta pojawiły się w okolicy jesienią zeszłego roku. Wcześniej były widywane w lasach, ale nigdy nie zapuszczały się do miasta. - Zdarzały się sytuacje, że gdzieś ktoś między miejscowościami widział przemieszczającego się osobnika, ale to było bardzo daleko od domów - podkreśliła urzędniczka.
Teraz zwierzęta coraz częściej widywane są w pobliżu domostw. Osobnik, na którego natknął się mieszkaniec, plądrował pojemniki na śmieci, na jednym pozostawił ślady łap.
Niedźwiedź w Bykowcu
Gmina zaapelowała do mieszkańców o ostrożność. Mieszkańcy zostali poproszeni o niepozostawianie jedzenia i odpadów spożywczych na zewnątrz oraz prawidłowe zabezpieczanie pojemników na śmieci. Polecono, aby trzymać je w miejscach niedostępnych dla zwierząt.
- Należy pamiętać o tym, że niedźwiedź może być niebezpieczny dla człowieka i kiedy poczuje zagrożenie. może zaatakować, dlatego apelujemy do mieszkańców, aby byli ostrożni. Wracając późno wieczorem do domu, warto z kimś się umówić i wracać we dwójkę, jeśli jest możliwość to zadzwonić po kogoś, kto może pod nas podjechać, odwieźć do domu. Niedźwiedź to niebezpieczne zwierzę, nieprzewidywalne, nigdy nie wiadomo, jak się zachowa, zaatakuje czy odejdzie, dlatego przede wszystkim należy unikać kontaktu z tym drapieżnikiem - przekazała Agnieszka Marszałek.
Rozmówczyni tvn24.pl zapewniła, że urząd gminy jest w stałym kontakcie z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska. - Monitorujemy sytuację i robimy wszystko, aby nie dopuścić do niebezpiecznych zdarzeń - zaznaczyła.
Mieszkańcy są proszeni, aby wszelkie incydenty z udziałem niedźwiedzi (lub innych dzikich zwierząt) zgłaszać do Referatu Ochrony Środowiska w Urzędzie Gminy Sanoku. Gmina ma pozwolenie na płoszenie drapieżników.
- Już w ubiegłym roku pojawiały się niepokojące sygnały tego, czego aktualnie jesteśmy świadkami, mianowicie zwiększenia aktywność niedźwiedzi w sąsiedztwie zabudowy. Na razie sytuacja nie jest groźna, jednak wymaga monitorowania. Co robi niedźwiedź w Bykowcach czy w innych miejscowościach? Nie wędruje tam bez celu. Wie, że znajdzie tam coś do jedzenia - stwierdził Łukasz Lis, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie.
Więcej na ten temat można przeczytać na stronie tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Pobita w pracy kijem bejsbolowym. "Nie udało się ustalić sprawców"
- W mięsie wykryto groźną bakterię. Zjedzenie produktu może prowadzić do krwotocznego zapalenia okrężnicy
- Dlaczego nie lubimy gawronów? "Zabijano nie tylko dorosłe osobniki, ale też pisklęta i jaja"
Autor: ms/gp/Katarzyna Oleksik
Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: Vincent Balsamo/Getty Images