Bełdany. 5-letnie dziecko holowane za żaglówką zranione śrubą
Do wypadku doszło w okolicach miejscowości Piaski na jeziorze Bełdany. 45-latek płynąc jachtem żaglowym, wyposażonym w silnik zaburtowy o mocy 9,9 KM, holował 5-letnią córkę, która była na materacu. Łódka płynęła na biegu jałowym. Dziewczynka miała na sobie kamizelkę ratunkową.
W pewnym momencie 5-latka zsunęła się z materaca do wody. Mężczyzna, będącą w wodzie córkę, przyciągnął do łodzi. Niefortunnie jednak złapał za manetkę, zwiększając obroty silnika. Śruba zraniła wtedy dziecko.
Mazury. Ojciec sterował łodzią, ciągnął pięciolatkę na materacu
Mężczyzna wciągnął córkę do łodzi, powiadomił służby ratunkowe i wrócił do portu. Tam ratownicy MOPR udzielili pierwszej pomocy. Następnie 5-latkę do szpitala w Olsztynie zabrał śmigłowiec LPR. Dziewczynka doznała otwartego złamania nogi.
Według policji, która wyjaśnia okoliczności wypadku, ojciec dziecka był trzeźwy. Na pokładzie żaglówki była także babcia 5-latki, również trzeźwa.
- Apelujemy do wszystkich wypoczywających na wodzie, by kierowali się rozwagą i odpowiedzialnością. Niewinna zabawa może skończyć się źle - ostrzegł asp. sztab. Piotr Jabłoński z Komendy Powiatowej Policji w Piszu.
Planujesz wakacyjny wyjazd na Mazury? Natalia Sitarska poleca atrakcje, które spodobają się całym rodzinom. Zobacz wideo:
Zobacz też:
63-letnia Sharon Stone w kostiumie kąpielowym. Fani zachwyceni jej figurą oraz... psem
Co turyści najczęściej kradną z hoteli? "Zdarzyło się, że zginął cały stół tarasowy"
Polska w światowej czołówce eksportu lodów. Który kraj najbardziej pokochał nasze produkty?
Autor: Luiza Bebłot
Źródło: PAP