Magdalena Kruk obudziła się w nocy i kiedy spojrzała w okno, zobaczyła jasną łunę. Okazało się, że płonie dach jej domu. Ogień szybko objął wszystkie pomieszczenia. Pani Magdzie i dzieciom udało się wydostać na zewnątrz. W wyniku pożaru rodzina straciła cały swój majątek. Jak wyglądała akcja ratunkowa? Gdzie rodzina przebywa obecnie?
Do studia Dzień Dobry TVN zaprosiliśmy Panią Magdalenę i jej męża Łukasza, aby zapytać, co było przyczyną pożaru i jak można im pomóc.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN
Źródło: Dzień Dobry TVN
podziel się: