Stalowa Wola. Gdzie była ochrona, gdy zaatakował nożownik?

Wracamy do tragicznych wydarzeń ze Stalowej Woli, czyli ataku nożownika w centrum handlowym. Mężczyzna zranił 10 osób, a jedna z ofiar nożownika zmarła. Posłuchajmy relacji świadka zdarzenia z reportażu wyemitowanego w programie "Uwaga". A o komentarz w studiu Dzień Dobry TVN poprosiliśmy Ryszarda Cebulę, dziennikarza "Uwagi". - Gdyby była ochrona na miejscu, ofiar z całą pewnością byłoby mniej. Dowiedziałem się, że tam były zaledwie 4 osoby ochrony na cały potężny gmach galerii handlowej - mówił w Dzień Dobry TVN dziennikarz.

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

Źródło: Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości