Dziennikarka TVN24 Dagmara Kaczmarek-Szałkow przybliżyła widzom Dzień Dobry TVN, jak można dołączyć do niesienia pomocy tym, którzy jej najbardziej potrzebują. O czym jeszcze mówiła w programie prezenterka?
Napaści seksualne, w tym gwałty wciąż są niestety stosunkowo rzadko zgłaszane na policję. Dziennikarka prowadząca program "Uwaga!" Daria Górka opowiedziała w Dzień Dobry TVN o najnowszym reportażu, który przedstawia problem przemocy wobec kobiet. Dlaczego wciąż ofiary nie czują zaufania do służb?
Bycie rodzicem to odpowiedzialne, a czasami także i trudne doświadczenie. Choć dla swoich pociech chcemy jak najlepiej, nie zawsze mamy wystarczająco dużo czasu, by poświęcić im uwagę.
Vape lub e-papieros to popularny wśród młodzieży gadżet, który ma zastąpić tradycyjne metody palenia tytoniu. Elektroniczne papierosy nie są jednak zdrową alternatywą.
Vape lub e-papieros to popularny wśród młodzieży gadżet, który ma zastąpić tradycyjne metody palenia tytoniu. Elektroniczne papierosy nie są jednak zdrową alternatywą.
Kryzysy zdarzają się nawet w najlepszych związkach. Jeśli czujecie, że od jakiegoś czasu oddalacie się od siebie, tracicie tematy do rozmów, a w zamian za to pojawia się wiele niedopowiedzeń i sprzeczek, mamy sposób, by to zmienić.
Akcja Fundacji TVN i Uwagi! powoli dobiega końca. W tym roku poznaliśmy historię niezwykłych bohaterów, 12-letniej Viki, 3-letniego Szymona, 15-letniego Krzysia, 13-letniego Przemka i 6-letniej Zuzi, którzy każdego dnia walczą o zdrowie. My w tej walce możemy im pomóc.
Cukierki, dropsy, żelki, gumy i landrynki. Firmy sprzedające słodycze największy kapitał zbijają na dzieciach. Reporterka programu "Uwaga! TVN" Aleksandra Rek przyjrzała się branży spożywczej, która jak się okazuje - w sposób niezbyt kontrolowany handluje produktami niewskazanymi dla najmłodszych. Dziennikarce w Dzień Dobry TVN towarzyszyła Anna Radowicka - dietetyczka kliniczna, która opowiedziała o wpływie cukru na zdrowie dzieci.
Sara była 10-letnią córką Polki, mieszkającą w miasteczku pod Londynem. W sierpniu w ich rodzinnym domu doszło do tragedii - dziewczynka została znaleziona martwa, a jej ojciec uciekł do Pakistanu.
Mieszkanka Krakowa trzymała cztery psy w samochodzie na parkingu podziemnym. Zwierzaki były zamknięte w klatkach. Miały znajdować się tam od kilku tygodni, bez stałego dostępu do wody i pożywienia. Zaniepokojeni sytuacją sąsiedzi powiadomili reporterów programu "Uwaga! TVN". Jak sprawę tłumaczy właścicielka?
10-letni Filip został potrącony na oczach matki, która stała po drugiej stronie ulicy. Chłopiec zmarł w szpitalu. 62-letnia kierująca miała we krwi substancje psychotropowe. Nie została tymczasowo aresztowana, bo tłumaczyła śledczym, że ma klaustrofobię. Dlaczego prokuratura zawiesiła postępowanie? Sprawie przyjrzeli się reporterzy programu Uwaga! TVN.
Pani Janina i pan Grzegorz opowiedzieli w "Uwadze!" o sprawie, która od pięciu lat nie pozwala im spokojnie żyć. Chodzi o śmierdzącym dym, który wydobywa się z komina sąsiadów. Okazało się, że są tam spalane śmieci. Stan zdrowia kobiety gwałtownie się pogarsza.
W najbliższy wtorek w programie "Uwaga! TVN" zobaczymy reportaż Tomasza Patory o telemarketerach namawiających starsze osoby na kupno przedmiotów o wątpliwej wartości.
Tomasz Patora wrócił do tematu "łowców skór" sprzed 21 lat. Okazuje się bowiem, że powiązania między medykami a zakładami pogrzebowymi nadal mają miejsce. Jak można to ukrócić? Co jeszcze odkrył dziennikarz programu "Uwaga"? Gościliśmy go w Dzień Dobry TVN.
Problem braku nauczycieli coraz bardziej daje się we znaki. Na Pomorzu sytuacja zmusiła sześciu dyrektorów szkół publicznych do ułożenia wspólnego planu lekcji. Nauczyciele zatrudnieni są teraz w kilku szkołach jednocześnie.
Pani Marta trafiła do szpitala w 20. tygodniu ciąży. Choć była pod stałą opieką personelu, to według jej męża, lekarze nie postawili właściwej diagnozy na czas. Pani Marta i ich synek zmarli w szpitalu. Jak to możliwe? Reporterzy programu Uwaga! TVN
- W tym miesiącu na życie zostało mi 50 zł. Miałam 2400 zł wypłaty i 2400 zł poszło mi na hipotekę i czynsz – mówi pani Monika z Bydgoszczy. Reporteży programu Uwaga! TVN rozpoczęli nowy cykl: Uwaga! na kryzys!
Reporterzy programu Uwaga! TVN postanowili sprawdzić, czy i dlaczego profesor Marian Zembala otrzymał przed śmiercią ultimatum od pracowników szpitala i dlaczego jego syn, również kardiochirurg, został zwolniony z pracy. Co na to pracownicy szpitala?
- Bóg tak chciał? Nie! U mojego męża to były konkretne działania innych osób. Psychicznie tego nie wytrzymał, nie wytrzymał tego ciężaru i tej nagonki – mówi reporterom programu Uwaga! TVN wdowa po prof. Marianie Zembali, który zmarł w marcu tego roku.
Wraz z początkiem sezonu wakacyjnego miliony ludzi wróciło do podróżowania. Niestety, media codziennie informują o chaosie na lotniskach, odwołanych lotach czy problemach z zagubionym bagażem. Od kwietnia w Europie odwołano aż kilkadziesiąt tysięcy połączeń. Reporterzy programu Uwaga! TVN podpowiadają, co zrobić, gdy lot jest odwołany, a linie lotnicze nie udzielają żadnej pomocy.