Nie skończyło się to dobrze dla Marcina. Otóż zwierzak "zdewastował"... kolejne spodnie prowadzącego Dzień Dobry TVN. Marcin Prokop był załamany. Ale od czego ma się takich przyjaciół jak Dorota Wellman? Powiedziała, że z dziurki można zrobić pożytek. Jaki? :)