Mieszkańcy Wenezueli protestują na ulicach i uciekają z kraju. Efekt Domina

O kryzysie humanitarnym i sytuacji mieszkańców Wenezueli rozmawialiśmy w Dzień Dobry TVN z Dominiką Kulczyk. Każdego dnia tysiące Wenezuelczyków ucieka do sąsiedniej Kolumbii przed biedą, przemocą i głodem. Do Wenezueli wybraliśmy się z kamerą Efektu Domina - na reportaż zapraszamy już dziś o 11.00

Zobacz też: Kryzys w Wenezueli oczami Polaków. Co się dzieje w Wenezueli? >>>

Najbardziej, jak zwykle w takich sytuacjach, cierpią dzieci. Fundacja Dominiki Kulczyk wspiera organizację, która pomaga im przetrwać najgorszy czas.

Sytuacja w Wenezueli, która kiedyś była krajem mlekiem i miodem płynącym, krajem z większymi zasobami ropy naftowej niż Arabia Saudyjska, dzisiaj jest dramatyczna. Co najbardziej bolesne, największy dramat dotyka kobiet i dzieci. Mówi się o "diecie Maduro" - prawie każdy mieszkaniec Wenezueli schudł przeciętnie 10 kilogramów

Wenezuelskie dzieci żyjące przy granicy z Kolumbią mają prawo uczęszczać do kolumbijskich szkół. Nie obejmuje ich jednak rządowy program dożywiania. Przychodzą do szkoły codziennie pokonując długą drogę przez granicę. Z powodu kryzysu w ich kraju, przychodzą do szkoły głodne, są permanentnie niedożywione. Dlatego tak ważna jest działalność Comparte por una vida w przygranicznych szkołach.

To jest kryzys humanitarny. Nasze dzieci głodują, nasze dzieci umierają, nasze matki nie mają gdzie rodzić, nie mają dostępu do badań w czasie ciąży, naprawdę się martwię dokąd nas zaprowadzi obecna sytuacja.

Zobacz też:

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości