Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" - historia miłości
Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak poznali się w trzeciej edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Oboje byli na takim etapie w życiu, kiedy chcieli odnaleźć drugą połówkę i się ustatkować, jednak przed udziałem w telewizyjnym eksperymencie im się to nie udawało. Właśnie dlatego postanowili powierzyć swój los ekspertom.
Szybko się okazało, że nowożeńcy zostali doskonale dobrani. Już w Urzędzie Stanu Cywilnego wpadli sobie w oko, a pierwsze rozmowy udowodniły, że nadają na tych samych falach. Po miesiącu nagrań było pewne, że zamierzają kontynuować znajomość i chcą budować trwały związek.
- W programie zaczynamy znajomość od ślubu, a potem dopiero szukamy tego wszystkiego, co może nas połączyć - mówiła Anita w Dzień Dobry TVN w 2024 roku.
- To jest takie poznanie się, że tak powiem, od zaplecza, bo zaczynamy od formalnego związku, od ślubu cywilnego. Ale przecież jesteśmy dla siebie obcymi ludźmi - dodał Adrian w naszym programie. - Nie sposób nie uniknąć wzlotów i upadków. Ważne jest jednak, aby mieć wspólny cel i walczyć o tę relację, jeśli zaiskrzyło od samego początku. Nie poddawać się, zwłaszcza na początku, w tych pierwszych miesiącach, kiedy zupełnie siebie nie znamy - podkreślił Szymaniak.
Anita i Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" - rodzina
Anita i Adrian pobrali się dokładnie 17 marca 2018 roku. Kilka miesięcy później uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zaszła w ciążę. W czerwcu 2019 roku przyszedł na świat ich pierwszy syn Jerzy. Małżonkowie pragnęli kolejny raz zostać rodzicami, a ich marzenie szybko się spełniło. Już rok później, w lipcu 2020 roku urodziła Bianka.
Z okazji 6. urodzin syna Anita opublikowała poruszający wpis na Instagramie.
- 6 lat temu urodził się ktoś, kto odmienił wszystko. Mój syn, który nadal jest dla mnie tym małym syneczkiem, chociaż już dużym chłopcem. Jerzyk. Dziękuję, że jesteś! Kocham Cię bardziej, niż kiedykolwiek zdołam powiedzieć - napisała dumna mama.
W dniu 5. urodzin Bianki również pojawił się osobisty post. - 7.07 - dzień urodzin mojej małej iskierki - Bianki! Niewiarygodne, że ma już 5 lat! Od pierwszego momentu, kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży, byłam pewna , że jest tam malutka dziewczynka. Ta data urodzin to też dla mnie znak i nie wierzę, że jest przypadkowa, bo to też dzień narodzin mojej mamy, której niestety nie poznała, ale wierzę, że nad nią czuwa! - wyznała Anita.
Anita i Adrian ze "ŚOPW" - decyzja o drugim ślubie
Kilka miesięcy temu spokojne i szczęśliwe życie Anity i Adriana zakłóciła wieść o chorobie. Szymaniak usłyszał druzgocącą diagnozę - wykryto u niego glejaka IV stopnia. Mężczyzna przeszedł dwie operacje i poddał się specjalistycznemu leczeniu.
Problemy zdrowotne Adriana sprawiły, że małżonkowie postanowili przyspieszyć realizację celu, o którym myśleli już od dawna. Zdecydowali się pobrać po raz drugi.
- Jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek, bardziej prawdziwi niż kiedykolwiek. Mamy marzenia. Jednym z nich jest ślub i wesele, bo choć 7 lat jesteśmy formalnie małżeństwem, mówiliśmy słowa przysięgi obcej wtedy osobie. Teraz chcemy je powtórzyć, wiedząc, że nasza miłość umie unieść wszystko. Chcę nazwiska mojego męża, chce dnia w którym zapomnimy o wszystkim co związane z chorobą i będziemy świadomie zawierać związek małżeński. Każdy nasz dzień to walka, ale wierzę, że plany na przyszłość pozwalają nam oderwać się od tego co przeżywamy - poinformowała Anita na Instagramie we wrześniu tego roku.
Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" - zmiana nazwiska
W październiku uczestnicy programu ogłosili, że ich ślub odbędzie się 12 grudnia 2025 roku. Na kilka tygodni przed ceremonią Anita zdecydowała się na kolejny ważny krok i zmieniła nazwisko. Do swojego panieńskiego dodała nazwisko męża.
- Dzisiejszy dzień jest dla mnie prawie tak symboliczny jak sam ślub. Wiem, że zawsze było to dla Ciebie ważne, Adrian. Formalności dopięte! Już niebawem - Anita Szydłowska-Szymaniak! - pochwaliła się na Instagramie.
Anita i Adrian pobrali się po raz drugi
Jak zaplanowali, tak też zrobili. 12 grudnia 2025 roku Anita i Adrian ponownie się pobrali. Sakramentalne "tak" powiedzieli sobie w kaplicy w Szczecinie.
Po części oficjalnej młoda para wraz z gośćmi udała się na przyjęcie. To przeszło najśmielsze oczekiwania nowożeńców.
- Wiedzieliśmy, że Anita i Adrian planowali klasyczny ślub i przyjęcie, nie mieli dużych oczekiwań, praktycznie żadnych wymagań. My postanowiliśmy, dać im coś więcej. Chcieliśmy przenieść ich do naszej weselnej codzienności i dać im prawdziwą bajkę, aby chociaż tego dnia mogli zapomnieć o tym co złe" - wyznał zespół odpowiadający za aranżację wesela.
Jak prezentowały się kreacje? Anita postawiła na satynową białą suknię z trenem, którą zdobiła drobna biżuteria i delikatny bukiet kwiatów.
Adrian w wyjątkowym dniu ubrał dwukolorowy garnitur, łącząc białą marynarkę z czarnymi spodniami.
Zobacz także:
- Jak Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" powiedziała dzieciom o chorobie Adriana? "Matczyna intuicja"
- Adrian ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ma glejaka. Bliscy uruchomili zbiórkę na leczenie. "Trzeba działać bardzo szybko"
- Anita ze "ŚOPW" chciała schować się przed całym światem. Mówi o chorobie męża
Autor: Justyna Piąsta, Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Grochocki/East News