Korzystaj z usług profesjonalistów
Warto sprawdzić kwalifikacje osoby, która będzie upiększała nasze paznokcie. Ukończenie odpowiednich kursów powinno być niezbędne do wykonywania zawodu stylistki paznokci. Jednak nawet najdroższe kursy nie zastąpią pasji i zainteresowania zawodem.
- Zatrudniając kilkunastu stylistów paznokci zauważyłam, że osoby z certyfikatami czasami wypadają dużo gorzej, niż te bez nich. Dlaczego zapytasz? Otóż odbycie szkolenia to jedno, jednak cała praca nad wprowadzeniem w życie zdobytej wiedzy należy do kursanta - stylisty paznokci, po szkoleniu. Ubolewam nad tym, ponieważ bardzo często przygoda kończy się tylko na odbyciu szkolenia, a styliści wracają i tak do swoich złych nawyków, bo tak jest po prostu łatwiej . Poza tym dyplom można zdobyć po prostu kupując "szkolenia instruktorskie" na allegro. Niestety kursanci nawet na szkoleniach stacjonarnych otrzymują dyplomy czy certyfikaty bez względu na to, czy przykładali się do ćwiczeń, czy nie. Mam za sobą dziesiątki szkoleń i niestety widywałam ten proceder nagminnie. Dlatego szukaj pasjonatki, która wręcz żyje paznokciami, zna każdą nowinkę, testuje różne techniki pracy. Taka osoba systematycznie aktualizuje swoją wiedzę i będziesz w jej rękach bezpieczna - wyjaśnia Edyta Kruczak, trenerka stylizacji paznokci.
Dezynfekcja i sterylizacja sprzętu
W dzisiejszych czasach dezynfekcja wydaje się być nieunikniona i raczej każdy z nas zwraca na nią uwagę. Stanowisko musi być czyste i zadbane, a przedmioty wielorazowego użytku wysterylizowane.
- Zdezynfekowane powinny być przedmioty wykonane przede wszystkim z metalu: frezy, kopytka, cążki, nożyczki do skórek i szablonów, grubościomierz, metalowe trzpienie do pilników itp. Czyli wszystko, co "przetrwa" proces sterylizacji w wysokiej temperaturze. Wysterylizowane narzędzia albo są odpakowywane zaraz przed usługą z papierowych pakietów, albo wyciągane od razu z autoklawu - spoczywają wtedy np. w metalowej nerce. Co do pakietów, po sterylizacji wyglądają trochę jakby ze środka odciągnięto powietrze. Są po prostu lekko pogniecione po starciu z co najmniej 121 stopniami, jakie generuje wnętrze autoklawu. Trzeba zwrócić uwagę na to, czy (zazwyczaj jasnoróżowy) prostokącik w górnej części pakietu zmienił kolor na grafitowy. Jeśli widzisz, że stylistka odpakowuje pakiet przy tobie, ale kolor prostokącika jest jasnoróżowy... to bierz nogi za pas. Ta sama rada tyczy się sytuacji, w której stylista wykorzystuje przedmioty jednorazowego użytku kilkukrotnie - wyjaśnia Edyta Kruczak. - Przy okazji tego tematu wspomnę krótko o tym, że przed wykonaniem zabiegu stylistka paznokci powinna poprosić cię o umycie dłoni. Natomiast zaraz po tym, jak zasiądziesz przy jej biurku do manicure - o dezynfekcję dłoni . Niby oczywiste, ale niekoniecznie dla każdego - dodaje.
Należy podkreślić , że przedmioty jednorazowego użytku mogą być użyte dokładnie jeden raz. Zapewnienia, że jakieś narzędzie zostało porządnie umyte nie powinny robić na nas dużego wrażenia.
- Każdy przedmiot, który raz został użyty, nie może być ponownie wykorzystany, chyba że zostanie wysterylizowany. To tak samo jakby pielęgniarka chciała zrobić Ci zastrzyk igłą mówiąc: "spokojnie, ja ją wcześniej bardzo dobrze wyszorowałam i spryskałam dezynfekcją". Dlatego przedmioty takie jak: pilniki, szczoteczki czy pędzelki do odpylania pyłu, bloki polerskie, patyczki drewniane, opaski ścierne (papierowe nakładki na frez) niestety muszą być po zabiegu wyrzucane, ponieważ nie nadają się do sterylizacji. Jeśli natomiast nie są, to oznacza to, że dany salon ma niską świadomość na temat bezpieczeństwa i higieny pracy. Jeśli zdarzy się tak, że kosmetyczka zatnie cię niechcący (nawet niewidocznie) którymś z narzędzi, które nie zostało poddane sterylizacji, bądź jest jednorazowego użytku, ale użyto go ponownie, to istnieje ogromne ryzyko, że do twojego organizmu dostaną się "niechciani goście" - wyjaśnia Kruczak.
Dla naszego bezpieczeństwa ważne jest to żeby stylistka używała rękawiczek, a także pochłaniacza pyłu. Podczas piłowania powstaje go bardzo dużo, trafia on do naszych oczu, ust, nosa, na włosy i ubrania.
Umiejętności i wyczucie trendów
Wiadomo, że do stylistki idziemy żeby podkreślić swoją urodę. Dlatego mamy prawo wymagać konkretnych umiejętności i wysokiej jakości wykonywanych usług. Jeśli chodzi o trendy, warto przejrzeć poprzednie prace stylistek i wybrać osobę, która ma gust i poczucie estetyki zgodne z naszym. To ułatwi współprace i zwiększy prawdopodobieństwo, że usługa będzie wykonana tak, jak klientka sobie tego życzy.
- Jeśli stylistka przykłada się do zrobienia efektownych zdjęć to może oznaczać, że jest estetką i na paznokciach możesz się spodziewać podobnego poziomu estetyki. Wystrzegaj się natomiast osób, które nadmiernie retuszują zdjęcia, oznacza to, że mogę chcieć ukryć niedoskonałości swojego warsztatu. Przyjrzyj się skórze wokół paznokcia, jeśli jest mocno rozmyta, to znaczy, że stylistka mogła majstrować przy zdjęciach - podkreśla nasza rozmówczyni.
Jakość produktów
Możemy również sprawdzić jakimi produktami stylistka paznokci wykonuje swoje usługi i zdecydować czy są dla nas odpowiednie. Problemem mogą być tańsze zamienniki. Nie będą tak trwałe i bezpieczne jak pełnowartościowe produkty.
- Owszem, to dość spory koszt dla stylisty paznokci i owszem, odbija się to również na cenie stylizacji. Jednak korzyści, jakie niesie za sobą korzystanie z najlepszej jakości sprzętu są ogromne. To nie tylko komfort pracy dla stylisty, ale przede wszystkim dla klienta. Produkty do stylizacji paznokci z wyższej półki gwarantują cudowne krycie, zero przebarwień podczas noszenia paznokci. Unikniesz także kruszących się paznokci, ponieważ właśnie tak reagują produkty budujące czy nadbudowujące z niższych półek po paru tygodniach noszenia stylizacji - mówi Kruczak.
Źle wykonana stylizacja
Edyta Kruczak podkreśla, że kiedy w trakcie stylizacji dostrzegamy jakiś błąd, należy jak najszybciej to zasygnalizować.
- Ostatnio zauważyłam dziwny trend, mianowicie, wrzucanie przez klientki zdjęć do grup paznokciowych z podpisem typu: “Zobaczcie, jakie paznokcie zrobiła mi stylistka, a zapłaciłam XX!”. W najgorszym przypadku wstawiany jest także link do fanpage owego salonu. Potem wiadomo, sypie się lincz, hejt i sytuacja niestety wymyka się spod kontroli. A wystarczy nauczyć się rozmawiać. Tak, po prostu i po ludzku, rozmawiać. To, co nam nie odpowiada należy sygnalizować w trakcie bądź bezpośrednio po zabiegu, jeśli wcześniej czegoś nie byłaś w stanie zauważyć. Wtedy albo robione są poprawki, albo umawiasz się na kolejną wizytę w celu skorygowania paznokci.
Nasza ekspertka, Edyta Kruczak, specjalnie dla czytelniczek dzieńdobry.tvn.pl przygotowała listę najczęstszych błędów stylistek, a także zestaw pytań, które możemy zadać wchodząc do salonu kosmetycznego.
BŁĘDY:
- Usługa musi być wykonana bezboleśnie. Argument typu „boli, bo musi boleć” nie ma racji bytu! To samo się tyczy wszelakich skaleczeń!
- Pofalowana i nierówna powierzchnia paznokci, wystające spod topu elementy czy chropowatość. O ile oczywiście nie wynika ona ze zdobienia, które jest na powierzchni paznokcia, taka sytuacja jest niedopuszczalna! Możesz wtedy poprosić stylistkę o poprawienie paznokci.
- Stylizacja się kruszy, łamie lub odpada w całości (oczywiście, jeśli nie uderzyłaś mocno paznokcia wraz ze stylizacją). Tutaj ewidentnie nastąpił błąd w sztuce podczas jej tworzenia.
- Paznokcie od boku wyglądają jak kurze pazury. Zawijają się i kierują się w dół. Niestety w tym przypadku już nie ma czego ratować, taką stylizację trzeba zdjąć i zrobić na nowo.
- Paznokcie wznoszą się jak startujący samolot. Tutaj często udaje się to skorygować, ale czasami zdarza się, że taką stylizację trzeba zdjąć i wykonać na nowo.
- Paznokcie są krzywe, każdy jest innej długości czy kształtu, są grube jak „bubble nails” lub płaskie jak naleśniki.
- Niedomalowany kolor do skórek pomiędzy zakolami paznokcia lub przy fałdach lateralnych (skóry po bokach paznokci).
- Żółknięcie frencza lub pastelowych kolorów. O ile nie jesteś osobą palącą papierosy, to żółknięcie paznokci jest winą stylisty. Źle dobrał produkty.
PYTANIA:
- Czy narzędzia wielorazowego użytku, jakich używacie w salonie, takie jak: frezy, kopytka, cążki, nożyczki do skórek i szablonów, grubościomierz, metalowe trzpienie do pilników są poddawane dezynfekcji i sterylizacji
- Czy przedmioty jednorazowego użytku typu: pilniki, szczoteczki czy pędzelki do odpylania pyłu, bloki polerskie, patyczki drewniane, opaski ścierne są używane jednorazowo?
- Czy są używane w salonie rękawiczki jednorazowe podczas wykonywania zabiegów?
- Czy stanowisko do manicure jest wyposażone w pochłaniacz pyłu? Jeśli tak, to jaki?
- Z jakich źródeł wiedzy korzysta stylistka paznokci? Jak wygląda jej baza wiedzy? Jakie szkolenia ukończyła?
- Przy użyciu jakiej marki lub marek, są wykonywane stylizacje?
- Czy mogę liczyć na doradztwo stylisty paznokci w przypadku, kiedy nie będę wiedziała, na jaki zabieg powinnam się zapisać?
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Lipgloss nails to wyjątkowy trend w stylizacji paznokci. Jak wykonać manicure inspirowany błyszczykiem do ust?
- Naked Glitter, czyli subtelny manicure dla fanek brokatu. Jak wykonać modne zdobienie?
- Nowa odsłona klasycznej stylizacji paznokci. Jak wykonać niewidzialny francuski manicure?
Autor: Daria Pacańska
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images/F.J. Jimenez