Sól w obrzędach magicznych
Dlatego też sól została zdefiniowana jako substancja przeciwdziałająca śmierci i rozpadowi. Temu również służyła w obrzędach magicznych, w których obsypanie się, czy natarcie solą miało przeciwdziałać złemu oku, złorzeczeniom, pechowi i zapewnić dobrostan stosującej tę metodę osobie.
Dzięki swoim konserwującym, mumifikującym i leczniczym właściwościom na poziomie fizycznym, sól otrzymała taką rolę również na poziomie duchowym i miała chronić przed zepsuciem od zła.
Do dzisiaj kąpiele w soli są stosowane jako remedium na różne kłopoty.
Sól w wielkanocnym koszyczku
Soli nie może zabraknąć również w wielkanocnym koszyczku, w którym jest obowiązkowym i najważniejszym , oprócz świątecznych pisanek, punktem. Poświęconą solą w wielu miejscach w Polsce do tej pory obsypuje się wielkanocny stół i wszystkie potrawy, aby przyniosły domownikom szczęście i ochronę przed chorobami.
Przesądy dotyczące soli
W kulturze ludowej sól jest traktowana do tej pory jako swoiste sacrum, coś świętego, substancję która ma szczególną moc i właściwości. Dawniej, przy budowaniu nowego domostwa, zapobiegliwy gospodarz obchodził miejsce, na którym miał stanąć budynek i obsypywał je solą, aby odgonić złe moce i zapewnić mieszkańcom zdrowie, dostatek i powodzenie. Podobny w swej wymowie zwyczaj możemy zaobserwować do tej pory przy niezwykle popularnych w Japonii walkach sumo, gdzie zawodnicy zanim wejdą na matę rozsypują wokół siebie sól, aby przegnać złe duchy.
Zobacz też: Koziorożec – jakie tajemnice skrywa znak? >>>
Nasze prababcie w żadnym wypadku nie pożyczyłyby nikomu soli, a już w szczególności w Wigilię, ponieważ zwiastowałoby to im biedę przez cały rok.
Rozsypana przypadkiem w domu sól, wróżyła kłótnie i nieszczęścia (prawdopodobnie źródło tej historii pochodzi sprzed wieków, kiedy sól była naprawdę droga i rzeczywiście jej brak mógł być przyczyną kłopotów). Przed tymi przykrymi konsekwencjami miała chronić szczypta wzięta z rozsypanej soli i przerzucona przez lewe ramię.
Białe złoto - białą śmierć!
Przed wiekami niemalże na wagę złota, dzisiaj jest okrzyknięta "białą śmiercią" i zewsząd słychać głosy przestrzegające nas przed jej stosowaniem. Do ograniczania spożycia soli wzywają nas zarówno lekarze, dietetycy jak i dziennikarze.
A przecież sól jest niezbędna do życia zarówno ludziom, zwierzętom jak i roślinom, a jej niedobór może doprowadzić do hiponatermii czyli niedoboru sodu w organizmie, a tym samym do rozregulowania gospodarki wodnej i problemów z ciśnieniem.
Zobacz też: Horoskop miłosny 2019. Astrolog Merkurja dla zakochanych! >>>
Sól to jeden z najbardziej prostych, a jednocześnie najsilniej działających związków chemicznych. Doskonała struktura kryształu układającego się w sześcian, który możemy dostrzec już pod prostą lupą. Ta potężna substancja o wielkiej sile rażenia, jest jednocześnie tak pospolita, zwyczajna, że dostępna w każdym domu bez wyjątku.
To właśnie prawdziwa magia soli.
Z solą po zdrowie
Chlorek sodu - brzmi trochę medycznie, chemicznie i nieco aptecznie, a to tylko sól we własnej postaci.
Zachowanie odpowiedniej proporcji soli w pożywieniu pozytywnie wpływa na nasze zdrowie i samopoczucie. Doskonałym miejscem relaksu są powstające jak grzyby po deszczu groty solne, gdzie swobodę oddychania odzyskują astmatycy i osoby z chorobami gardła i zatok.
Stary i doskonały sposób prababci na bolące gardło to nic innego jak przepłukanie go domową solanką czyli szklanką wody z łyżką soli.
Wspaniałe efekty dają kuracje wysokozmineralizowanymi (w tym solami mineralnymi) wodami leczniczymi w różnego typu sanatoriach i uzdrowiskach.
Tężnie solankowe jak magnes przyciągają do siebie kuracjuszy, którzy chcą nie tylko wyzdrowieć, ale również na nowo poczuć smak życia.
Do łask wraca nacieranie solą ciała w postaci kosmetycznych peelingów, które usuwają zrogowaciały naskórek, a przy okazji mają działanie ogólnie poprawiające samopoczucie przez odpowiednią jonizację.
Zobacz też: Co charakteryzuje znak zodiaku Ryby? Opis, cechy, mocne i słabe strony znaku Ryby >>>
Historia wydobycia soli
Jednym z najważniejszych zdobyczy na drodze cywilizacyjnego postępu była umiejętność pozyskiwania soli za pomocą gotowania wody z solankowych źródeł już cztery tysiące lat przed naszą erą, a następnie uzyskiwanie soli kopalnej. Dzięki temu człowiek stał się bardziej niezależny, ponieważ mógł konserwować żywność na zapas i organizować swój czas w sposób bardziej swobodny.
Nie tylko biała. Kolory soli
Prawdziwe biała sól jest solą warzoną (czyli pozyskiwaną z odparowania wody z solanki). Sól kamienna, czyli kopalna miała zazwyczaj lekko szarawy odcień. W Polsce występuje niesamowita sól różowa (cudze chwalicie, swego nie znacie, po różową sól nie trzeba jechać w Himalaje, w zupełności wystarczy Kłodawa). Sól różowa zawdzięcza swoją barwę związkom żelaza, które się w niej znajdują. Jadalna sól może mieć również zabarwienie niebieskie, zielone i czarne. Wszystko zależy od rodzaju związków mineralnych, które są w niej obecne jako śladowy dodatek, który jednak pozostaje miły dla oka i języka.
Sól w języku
Słono za coś zapłacić znaczy tyle samo , zapłacić bardzo drogo, a wzięło się to stąd, że sól za czasów Kazimierza Wielkiego była tak droga, że wydobycie jej i handel nią stanowił główne źródło dochodów państwa. Za ,,słonego bałwana'' czyli obrobioną na kształt walca bryłę soli można było kupić wioskę z mieszkańcami.
Jeżeli mówimy, że znamy kogoś na wylot i jest naszym bardzo dobrym przyjacielem, powiadamy, że zjedliśmy z nim beczkę soli (domyślnie, przez wiele lat znajomości uzbierałoby się tyle).
Solą danej ziemi nazywamy to co ma najcenniejszego, w tym najbardziej wartościowych jej mieszkańców.
Jeżeli ostrzegamy kogoś, aby nie przesolił, to znaczy, że za chwilę może stracić miarę w tym co robi.
Sól stosowna z wyczuciem, sprawia, że życie ma smak, a przy okazji pozwala zachować zdrowie.
Autor: Astrolog Merkurja