"Ślub od pierwszego wejrzenia" - Julia i Tomek
Po dość nerwowej rozmowie z ekspertem Julia ma wiele pytań do męża. Zadaje mu je wprost, chcąc zrozumieć, co tak naprawdę sądzi na jej temat nowy partner. „Zadajesz mi mało pytań, wydaje mi się, że się mną nie interesujesz” – powiedziała Julia. „Czy tak jest, że Ty się mną po prostu nie interesujesz” – zapytała Tomka. Odpowiedź męża nie mogła przypaść jej do gustu, bowiem stwierdzenie: "Nie wiem, taki jestem" nie rozwiązuje problemów w komunikacji tej pary.
Julia wprost przyznaje, że na wierzch wyszły jej kompleksy, ciągle zastanawia się, jak ją postrzega Tomek, czy widzi każdą jej fałdkę. Tomek nie zakończył swoich przemyśleń i postanowił drążyć temat zmiany w wyglądzie żony. Uznał, że być może jest to efekt jakiegoś skrzywdzenia Julii przez mężczyznę wcześniej, co mogłoby, jego zdaniem, wpłynąć na to, że tak bardzo zmieniła się jej sylwetka.
Kobieta nie ma złudzeń. Zrozumiała, że mąż nie akceptuje jej figury. "Jedz mniej, odżywiaj się zdrowiej i może mi się wtedy spodobasz". Postanowiła postawić sprawę jasno i powiedziała Tomkowi, że ona dobrze się czuje w swojej skórze i nie zamierza się dla nikogo zmieniać wizualnie.
Wtedy właśnie do mieszkania Tomka powrócił Piotr Mosak. Czego zakazał mężczyźnie? Jak po rozmowie zareagowała Julia i co zrobiła?
"Ślub od pierwszego wejrzenia" - Kasia i Paweł
Choć Kasia i Paweł zamieszkali razem, niestety brakuje bliskości w tej relacji. Para zaplanowała weekend majowy spędzić z bliskimi, każdego dnia pojawiali się na innym spotkaniu i nie mieli w ogóle czasu pobyć ze sobą i porozmawiać. Zaczęły się też drobne uszczypliwości, Paweł podpytywał żonę, ile czasu potrzebuje przed wyjściem z domu na przygotowania, Kasia wystawiała z kolei jego cierpliwość na dużą próbę. W samochodzie także doszło do wymiany zdań. Kasia całą drogę komentowała sposób jazdy Pawła, krytykując go i nie przyjmując jego argumentów, że ona także jeździ dość nerwowo i szybko. Mężczyzna coraz częściej odpiera ataki, nie pozostając dłużny słowom małżonki.
Paweł czuje, że Kasia jest zblokowana, rozmawia z nim na tematy ogólne, ale nie wchodzi w żadne poważniejsze tematy. "Nie mamy czasu rozmawiać, padamy jak kawki” – wyjaśnia Kasia, dlaczego brakuje tej intymności. Potem wyjaśnia znajomym tajemnice alkowy. "Specjalnie kupiłam kołdrę dla męża. Ja to jestem poobwijana jak kiełbasa. Na kiełbasę, gaszę światło i szybko do łóżka"- wyjaśnia Kasia koleżankom.
Kasia z kolei twierdzi, że Paweł także jej nie dopytuje, o co ma żal do męża. To kłóci się z tym, co z kolei mówi mężczyzna, który twierdzi, że to on często pyta Kasię, co się dzieje, ale nie otrzymuje odpowiedzi. "Obawiam się tego, co ma mi Paweł do powiedzenia" – zdradza Kasia przed kamerą. Czego dowiedział się Paweł na jednej z imprez na temat Kasi i jej rodziców? Czy to pomoże mu zrozumieć zachowanie żony?
"Ślub od pierwszego wejrzenia" - Anita i Robert
W tym małżeństwie trwa sielanka. Robert zadomowił się w mieszkaniu żony i nie ma też problemu z tym, że zostaje sam na gospodarstwie, w czasie gdy ona wróciła do pracy. Oczywiście para kontaktuje się ze sobą w czasie pracy, a Aneta dba o to, żeby Robert był najedzony i czuł się komfortowo w jej domu. A ten nie próżnuje, postanowił bowiem ugotować dla żony zupę.
Choć tęskni za swoją pracą, doskonale odnalazł się jako pan domu. Zrobił zakupy i przygotował ciepły posiłek. Aneta starała się maskować wzruszenie, które czuła po powrocie do mieszkania, ale trudno jej było ukryć ogromną radość, że nie wraca do pustego domu, a mało tego, jest w nim ktoś, komu zależy na jej dobru.
Aneta postanowiła zabrać męża w wyjątkowe miejsce. Jak zareaguje Robert?
Zobacz także:
- Rząd szykuje rewolucję w rozwodach. Co dokładnie się zmieni?
- "To desperatki polujące na cudzych facetów". Stereotypy o singielkach, z którymi należy skończyć
- Komunikacja Polaków w łóżku. "Nosi garnitur za kilka tysięcy, ale się rzadko myje. Jak mu powiedzieć?"
Autor: Ewa Podleśna-Ślusarczyk
Źródło zdjęcia głównego: TVN