Salma Hayek pokazała się bez makijażu. Aktorka zachwyca doskonałą cerą. "Naturalne piękno"

Salma Hayek bez makijażu
CoverVideo
Aktorka Salma Hayek nie stroni od dzielenia się w mediach społecznościowych migawkami ze swojego codziennego życia. Ostatnio podzieliła się zdjęciem, które wprawiło fanów w całkowite osłupienie. Gwiazda pokazała się na nim bez grama makijażu. Twarz w "naturalnym" wydaniu zadziwiła wszystkich.

Salma Hayek bez makijażu

Przez lata aktorce udało się zgromadzić na swoim Instagramie całkiem sporą społeczność. Jej konto obserwuje niemal 18 mln fanów. Kiedy ich oczom ukazało się najnowsze zdjęcie Salmy, nie mogli uwierzyć, że to jej twarz.

Gwiazda pokazała się bez makijażu. Świeżo po kąpieli, z jeszcze niewysuszonymi włosami wyglądała po prostu zjawiskowo. Zadziwia również nieskazitelna cera aktorki. Bije od niej zdrowy blask. Aż trudno uwierzyć, że Salma skończyła 54 lata.

Dowód, że kobieta jest piękna w każdym wieku

Zdjęcie aktorki to z pewnością dowód na to, że piękno kobiety nie zależy od jej wieku. Raczej, jak zwykły to mawiać Francuzki, sekret urody leży w perfekcyjnej nieperfekcyjności. Kilka zmarszczek tu i tam to nie tragedia. A jeśli są to zmarszczki od uśmiechu - szczególny powód do dumy.

Zresztą, publikacją tego "naturalnego" zdjęcia Salma Hayek dołączyła do grona innych gwiazd show-biznesu, które nie mają oporów przed pokazywaniem się bez makijażu. Aktorka podpisała je zresztą bardzo wymownie - wystarczył hashtag "no makeup", by w komentarzach zaroiło się od serduszek ❤️.

Zobacz wideo: Pokaż nam swoje naturalne piękno

Zobacz też:

Zwyciężczyni "Top Model" o swoich kompleksach: "W moich oczach byłam największa ze wszystkich uczestniczek"

Joanna Jabłczyńska bohaterką w swojej kuchni. "Ma już ponad 10 lat i złośliwie nie chce się zniszczyć"

W pandemii nosimy się na kolorowo? Jak Covid-19 oduczył nas czarno-białego minimalizmu

Autor: Ola Lipecka

Źródło: Elle.fr

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Jak nosić pierścionki? Podpowiadamy! 
Materiał promocyjny

Jak nosić pierścionki? Podpowiadamy!