Paulina Smaszcz w obszernym wpisie na Instagramie zdecydowała podzielić się ze swoimi fanami refleksjami dotyczącymi bieżącego roku. Dla dziennikarki nie był to łatwy okres, w jej życiu było dużo negatywnych chwil. Co było powodem jej smutku?
Paulina Smaszcz – podsumowanie 2020 roku
Myślałam, że poprzedni rok był dla mnie szalenie trudny, ale okazuje się, że ten przebił poprzedni. Ile można znieść i unieść? Wciąż ta granica się przesuwa. Rozwód, choroba, pandemia, śmierć znajomych, zawody ludźmi, rozczarowania, walka o firmę, pracę, ale wiem, że to wszystko są lekcje, które uczą mnie żyć dalej godnie, uczciwie i zgodnie ze sobą oraz swoimi marzeniami, które mam szansę zrealizować w drugiej połowie życia. Czasem tylko pytam losu, dlaczego te lekcje muszą być tak bolesne i ranić tak głęboko? Jednak nigdy nie poznam odpowiedzi, więc nie zadręczam się pytaniami
Paulina Smaszcz motywacją dla kobiet